Hokej. Opinie po meczu Ciarko PBS - Cracovia [WIDEO]

Rudolf Rohacek, trener CracoviiZagraliśmy bardzo dobry mecz i mogę być zadowolony z gry zespołu. Popełniliśmy kilka błędów w obronie, nie wykorzystaliśmy paru sytuacji, ale taki jest hokej. Jestem pełen uznania dla swoich zawodników, którzy walczyli od początku do końca i dwa razy potrafili doprowadzić do wyrównania i dogrywki. Pogrążył nas błąd obrońców. Będę rozmawiał z zawodnikami, bo chcemy jak najlepiej przygotować się do kolejnego meczu finału. Gra się do czterech zwycięstw, a jeden mecz niczego nie rozwiązuje.

Marek Ziętara, trener Ciarko PBSMecz mógł się podobać, to był znakomity finał. W przekroju całego meczu byliśmy lepsi, stworzyliśmy więcej sytuacji i zasłużenie wygraliśmy. Cała drużyna zasłużyła na słowa uznania. Minimalna przewaga jest, ale jedziemy do Krakowa, by wygrać chociaż raz. Wygraliśmy dopiero pierwszą bitwę, wojna trwa!

Rafał Radziszewski, bramkarz ComArch CracoviiSam bramkarz nie jest w stanie wszystkiego obronić. Graliśmy nieźle z tyłu, obrońcy bardzo mi pomagali. Najważniejszy jest jednak wynik rywalizacji i trzeba zrobić wszystko, żeby wygrywać kolejne spotkania. W sezonie zasadniczym czasem łatwo przegrywaliśmy, dziś mecz był wyrównany. Teraz mamy atut naszego lodowiska, będzie komplet widzów jeszcze lepiej dopingujących naszą drużynę niż tu w Sanoku, więc to będzie nasz główny atut.

Michał Piotrowski, napastnik ComArch Cracovii"Radzik" był fantastyczny, wybronił nas z wielu opresji. Zabrakło nam trochę szczęścia, ale nie załamujemy się, mamy dwa mecze w Krakowie i przy naszych kibicach będziemy chcieli obrócić tę serię.

Dariusz Gruszka, napastnik Ciarko PBS Wiem, wiem - mogłem być bohaterem meczu! Jednak niefortunnie guma mi podskoczyła i nie trafiłem w bramkę. Dziękuję Bogu, że Martin Vozdecky zdobył gola w dogrywce i nie musieliśmy strzelać karnych. Byliśmy lepsi, ale to są play-offy i ciągle nie można wskazać zdecydowanego faworyta. Cieszymy się z pierwszego wygranego meczu, ale Cracovia pokazuje, że walczy do końca i teraz dwa mecze w Krakowie. Niby to samo mówiliśmy przed wyjazdem do Jastrzębia, że chcemy wygrać raz, ale naprawdę jedziemy po dwa zwycięstwa. Musimy jednak poprawić skuteczność i nonszalancję w obronie. Nie wiem jak nas usprawiedliwić, bo ciężko wytłumaczyć takie rozluźnienie. Wydawało się, że mamy wynik i pójdzie spokojnie.

Marcin Kolusz, napastnik Ciarko PBS, zdobywca golaMożemy być zadowoleni z tego meczu. Najważniejsze jest zwycięstwo, po przerwie i odpoczynku każdy z nas dał 100 procent. Wszyscy wygrywamy i nie daj Boże wszyscy przegrywamy, nieważne, kto strzela bramki. "Radzik" bronił bo trafiamy mu w brzuch (uśmiech). Trzeba przyznać, że zagrał dobry mecz i na pewno jest mu bardzo przykro, że przegrał. Teraz trzeba się wyciszyć, zregenerować, wypić dużo wody i na pewno pojedziemy do Krakowa z takim zaangażowaniem, jak dziś. Nie mogą się nam jednak zdarzać takie błędy w obronie.

Tomasz Malasiński, napastnik Ciarko PBS Po kilkudniowej przerwie graliśmy naprawdę ciężki mecz, ale pierwsze koty za płoty. Radziszewski to dobry bramkarz, potrafi się zmotywować na takie ważne spotkania. Musimy poprawić skuteczność, bo tylko w drugiej tercji mieliśmy kilkanaście okazji, i nic nie wpadało. W Krakowie musimy grać bezpiecznie z tyłu, bez ryzyka. Wystarczy nam skromne 1-0.

Martin Vozdecky, napastnik Ciarko PBS, strzelec dwóch bramek
Gdybyśmy przegrali dziś pierwszy mecz i jechali teraz na dwa do Krakowa, to byłoby bardzo ciężko psychicznie. Zrobiliśmy pierwszy krok, ale wszystkie spotkania będą tak zacięte, jak ten. Będzie walka od początku, do końca.

Terminarz kolejnych spotkań:II mecz - 9 marca (piątek), godz. 20 w Krakowie
III mecz - 10 marca (sobota), godz. 19.30 w Krakowie
IV mecz - 13 marca (wtorek), godz. 19 w Sanoku
V mecz (ewentualnie) - 14 marca (środa), godz. 19 w Sanoku
VI mecz (ew.) - 17 marca (sobota), w Krakowie
VII mecz (ew.) - 19 marca (poniedziałek), godz. 19 w Sanoku