Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hokej. Sanoccy hokeiści przegrali z grypą i GKS-em Tychy

mawa, skh
Tomasz SowaJuż dawno sanoccy hokeiści nie stracili aż sześciu bramek na swoim lodowisku.
Tomasz SowaJuż dawno sanoccy hokeiści nie stracili aż sześciu bramek na swoim lodowisku.
GKS-owi Tychy udał się rewanż za półfinał Pucharu Polski, w którym okazali się gorsi od Ciarko KH. Wczoraj w Arenie sanoczanie przegrali 4-6, drugi raz w tym sezonie na swoim lodowisku. Najbardziej boli spadek w tabeli na 5. miejsce!

Grypa nie oszczędzała sanoczan także przed meczem z tyszanami.

- Wirus rozpanoszył się w naszej szatni. Na pewno nie zagrają Owczarek i Strzyżowski, a bardzo osłabieni są Vozdecky, Dziubiński i Zapała - mówił II trener Ciarko KH.

Mimo osłabień wynik meczu z GKSem Tychy do ostatnich sekund spotkania był otwarty. Ostatni gol padł do pustej bramki, a niewiele brakło, by zespół z Sanoka doprowadził do dogrywki.

Tyszanie byli niedzielnego wieczoru bardziej skuteczni od przeciwnika, więc gdy tylko nadarzyła się okazja potrafili wykorzystać swoją szanse.

Z dobrej strony pokazał się Jakubowski, który zatrzymał 35 strzałów, większość z nich broniąc pewnie.

- Arek godnie zastępuje kontuzjowanego Arka Sobeckiego - mówił Sławomir Krzak, napastnik GKS-u. - Sanok to trudny rywal, dobrze gra na własnym terenie, gdzie przegrał dopiero po raz drugi.

- Zagraliśmy dużo lepsze spotkanie z Tychami niż to wygrane w Pucharze Polski - dodawał Martin Vozdecky, napastnik Ciarko KH. - Kilku chłopaków zagrało chorych, co było widać w drugiej tercji, gdy mięliśmy słabsze momenty. Na pewno zabrakło nam trochę szczęścia w niektórych sytuacjach, siły też widać opadły.

CIARKO KH SANOK - GKS TYCHY 4-6 (2-4, 0-1, 2-1)

0-1 Paciga - Bagiński (7)
1-1 Suur - Gruszka - Dziubiński (17, w przewadze)
1-2 Simicek - Woźnica - Jakes (29, w przewadze)
1-3 Garbocz - Csorich - Krzak (30)
2-3 Słowakiewicz - Mermer - Milan (34)
2-4 Parzyszek - Kotlorz - Gonera (37)
3-4 Zapała - Vozdecky - Ivicic (43, w przewadze)
3-5 Vitek - Parzyszek (46)
4-5 Kubat - Radwański - Dziubiński (60, w przewadze)
4-6 Vitek - Parzyszek (60, do pustej bramki)

KH: Plaskiewicz - Ivivic, Kubat; Suur, Rąpała; Gurican, Koseda oraz Poziomkowski - Vozdecky, Zapała, Radwański; Gruszka, Dziubiński, Malasiński; Słowakiewicz, Milan, Mermer.

GKS: Jakubowski - Gonera, Kotlorz; Sokół, Jakes; Majkowski, Csorich oraz Gwiżdż - Vitek, Parzyszek, Witecki; Bagiński, Simicek, Woźnica; Galant, Garbocz, Krzak oraz Paciga.

Sędziował Tomasz Radzik (Krynica). Kary: 12 - 16 minut. Widzów 3 tys.

* * *
W innych meczach: Unia - Podhale 6-1 (2-0, 2-0, 2-1); Naprzód - Zagłębie 4-6 (2-4, 0-1, 2-1); Jastrzębie - Stoczniowiec 7-2 (1-0, 3-1, 3-1); KTH Krynica - Cracovia 1-3 (0-2, 0-1, 1-0).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24