Hokej. Sanok zdemolował Jastrzębie. Wygrał 8-2!

Przewaga mistrzów Polski po tej kolejce urosła już do 16. punktów. Wprawdzie do rozegrania jeszcze ponad dwie rundy, ale z taką formą nikt Sanoka nie jest w stanie przeskoczyć.

Zespół Stefana Mikesza skorzystał z kontuzji Ramona Sopko (złamał palec na rozgrzewce) i rozkojarzenia Kamila Kosowskiego, który przed meczem otrzymał zagrodę dla najlepszego zawodnika ub. sezonu z katowickiego "Sportu".

Mecz bardzo długo był wyrównany, a różnicę zrobił Wojtek Wolski, który w 17. min ograł trzech graczy Jastrzębia i praktycznie wjechał z krążkiem do bramki.

Gospodarzy upokorzono w II tercji. Sanoczanie strzelili sześć kolejnych bramek i odebrali jastrzębianom ochotę do gry.

JKH GKS JASTRZĘBIE - CIARKO PBS BANK SANOK 2-8 (0-1, 1-6, 1-1)

0-1 Wolski - Kubat (17), 0-2 Vitek - Vozdecky (22), 0-3 Vozdecky - Wolski - Bartos (24), 0-4 Mojzis - Dziubiński (28), 0-5 Radwański - Strzyżowski (29), 0-6 Dronia - Bartos (33), 0-7 Bartos - Vitek - Vozdecky (34), 1-7 Kral - Danieluk - Kapica (37, 5/4), 1-8 Zapała - Dronia - Wolski (44), 2-8 Danieluk - Kral (47).

JKH GKS: Kosowski (30-40. Feć) - Zatko (2), Górny; Labryga, Bryk; Dąbkowski, Mateusz Rompkowski (4); Pastryk, Sulka - Danieluk, Kral, Kapica; Urbanowicz, Słodczyk, Bordowski; Kogut, Maciej Rompkowski, Kulas oraz Salamon, Kąkol. Trener Jiri REZNAR.

Ciarko PBS Bank: Odrobny - Mojzis (2), Dronia; Kotaska, Wajda; Kubat, Rąpała (2) oraz Pociecha - Wolski, Zapała, Kolusz; Vozdecky (2), Bartos, Vitek; Gruszka, Dziubiński, Malasiński; Radwański, Biały, Strzyżowski oraz Mermer. Trener Stefan MIKES.

Sędziował Grzegorz Dzięciołowski (Bydgoszcz). Kary: 6 - 6 minut. Widzów 2000.

Pozostałe wyniki 25. kolejki:

Aksam Unia Oświęcim - Comarch Cracovia 4-2 (1-2, 1-0, 2-0); Zagłębie Sosnowiec - HC GKS Katowice 1-2 (0-0, 0-1, 1-1); pauzował GKS Tychy.

Więcej jutro w Nowinach!