Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ignaczak: Trenować, trenować, jeszcze raz trenować!

Marek Bluj
fot. Krzysztof Kapica
Rozmowa z Krzysztofem Ignaczakiem, libero Asseco Resovii.

- Jak z twoje zdrowie. Jak forma?
- Nie czuję się jeszcze w formie. Bardziej gram umiejętnościami niż formą. Teraz będę musiał więcej popracować, aby moje nogi stały się mocniejsze. Przed dłuższy okres nic nie robiłem, więc będę pracował nad tym zagadnieniem. O formę jestem spokojny, ona przyjdzie. Mamy Michała Żurka, który znakomicie może mnie zastąpić. Na mojej pozycji nie ma problemu, trener będzie decydował kto, kiedy gra.

- Dołączyłeś do drużyny nieco później. Jak oceniasz tę nową ekipę?
- Jest kilka nowych twarzy. Mam nadzieję, że swoją walką charakterem pokażą, że nie były to chybione transfery, że razem z nimi będziemy świętować sukcesy. Przed nimi ciężka droga, bo starzy wyjadacze tanio skóry nie sprzedają i będą się mocno trzymać. Cieszymy się, że kilku zawodników, między innymi Niki Penczew pograli na mistrzostwach świata, co dało im pewności siebie. Rafał Buszek wyrasta nam na lidera, co widać po statystykach i samym zachowaniu, reprezentacja dała mu bardzo dużo. Jest kilka ciekawych postaci, jak Marko Ivović, który musi się trochę przestawić z serbskiego i francuskiego grania na trochę inną polską szkołę siatkówki. Liga jest twarda, nie będzie mu łatwo wgryźć się do szóstki, ale ciężko pracując na treningach będzie w stanie rywalizować o wszystko.

- W poniedziałek mistrzowie świata spotkają się w Warszawie u prezydenta. To chyba ostatni już akt celebracji tego sukcesu?
- Rzeczywiście, wydaje się, że ten cały splendor jest już za nami. Minął raptem miesiąc i wszyscy o tym sukcesie już zapomnieli, ale tak to w sporcie jest, że trzeba szukać nowych wyzwań. Przed nami są już kolejne. Jesteśmy i będziemy mistrzami świata przez kolejne cztery lata. tego nikt nam nie odbierze. Przed trenerem Antigą wielkie wyzwanie, zaczął z wysokiego "C" i reprezentację będzie musiał trzymać w ryzach, będzie ciężko, bo będzie obowiązywała zasada bij mistrza, a mu musimy poszukać sobie nowych celów i wyzwań, a takim jest Liga Mistrzów i mistrzostwo Polski i Puchar Polski.

- W środę mecz w Warszawie z Politechniką?...
- Pojedziemy do Warszawy skoncentrowani, aby nie stracić żadnego punktu. A potem trzeba trenować, trenować i jeszcze raz trenować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24