W tym roku ceny truskawek są bardzo wysokie. Gdy pojawiły się na rynku za koszyk musieliśmy płacić około 45- 50 zł. Teraz cena nieco spadła, jednak wciąż jest dużo drożej niż rok temu.
- Za koszyk polskich truskawek trzeba zapłacić od 35 zł do nawet 46 zł. Rok temu płaciłam 18-25 zł - porównuje Krystyna Baran z Rzeszowa. - Na razie nie ma mowy o kupowaniu truskawek na przetwory. Dzieciom muszę tłumaczyć, że są drogie i musimy poczekać. A czy będzie taniej, to sama już nie wiem.
W Podkarpackim Centrum Hurtowym Agrohurt w Rzeszowie za koszyk truskawek trzeba zapłacić ok. 35 zł.
- Ceny za kilogram są wciąż wysokie - potwierdza jeden ze sprzedawców. - Rok temu było dużo więcej owoców i cena też była niższa.
Susza i przymrozki mogą się odbić na zbiorach
W tym roku zarówno pogoda, susza, jak i epidemia koronawirusa nie sprzyja zbiorom.
- Rosnące ceny truskawek to pokłosie kilku czynników. W Polsce mamy najwyższą inflację ze wszystkich krajów UE i niechlubną pozycję lidera jeszcze długo będziemy utrzymywać
- ocenia Dominik Łazarz, ekonomista z Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie.
- Poza tym na ceny owoców i warzyw, w tym zwłaszcza truskawek, ma wpływ pogoda, a niestety mowa tu o suszy. Przelotne deszcze, które ostatnio występują, tego stanu nie zmieniły.
Truskawki importowane też podrożały. - Są droższe ze względu na m.in. osłabieniem kursu naszej waluty zwłaszcza do euro i dolara, co dodatkowo powoduje, że krajowi producenci mogą pozwolić sobie na wzrost cen - zauważa ekonomista. Warto zauważyć też , że rosną koszty zbioru truskawek, zarówno te osobowe, jak i związane np. z procesem dystrybucji.
Może brakować ludzi do zbiorów
Jan Bieniasz z Łąki koło Rzeszowa specjalizuje się w uprawie m.in. truskawek. Obserwuje nie tylko wysoką cenę truskawek, a także problemy, jakie mają teraz plantatorzy tych owoców.
- W ubiegłym tygodniu poważnie przymroziło nam plantację. To spowoduje, że na pewno będziemy mieć mniejsze zbiory - opowiada Jan Bieniasz. - Cena truskawek będzie wyższa niż w ubiegłych latach, bo brakuje tych owoców na rynku. Pewnie nieco spadnie, ale będzie kształtowała się w granicach 10- 15 zł za kilogram.
Jan Biesiada z Niebocka również ma plantację truskawek, około 1 ha. Też jest przekonany, że tych owoców będzie mniej niż rok temu. Jak ocenia o ok. 20 procent. Wpływ na to mają susza i przymrozki.
- Na szczęście udało się trochę te zbiory trochę uratować, przykrywając agrowłókniną - mówi Jan Biesiada.
Plantatorom przy zbiorach zwykle pomaga rodzina, sąsiedzi, a także pracownicy m.in. z Ukrainy. - Jak będzie tego roku z pracownikami, nie wiemy - dodaje Jan Bieniasz.
Plantatorzy martwią się również, czy będzie zainteresowanie truskawkami.
- Jeśli cena będzie wysoka, to tak naprawdę kto będzie kupował te owoce w dzisiejszej sytuacji ekonomicznej - zastanawia się Jan Bieniasz.
ZOBACZ TEŻ: Tajemnice czosnku niedźwiedziego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Połomski nigdy nie założył rodziny. Co dzieje się z tysiącami pamiątek po artyście?
- Edzia z "Królowych Życia" zarzuca Kaźmierskiej obrzydliwy czyn. W tle wielka tragedia
- Powódź zabrała jej ukochaną osobę. Aktorka pierwszy raz o rodzinnej tragedii
- Syn Bachledy-Curuś już podbija Hollywood. Znany ojciec ułatwi mu karierę? [ZDJĘCIA]