Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Imperium seksu dla bogaczy. Jeffrey Epstein popełnił samobójstwo

Katarzyna Stańko
Katarzyna Stańko
Jeffrey Epstein
Jeffrey Epstein Rex Features/East News
Amerykański miliarder Jeffrey Epstein popełnił w sobotę samobójstwo w swojej celi w więzieniu na Manhattanie. Był oskarżony o wykorzystywanie nieletnich i stręczycielstwo. Przyjaźnił się z amerykańskimi prezydentami: Donaldem Trumpem i Billem Clintonem oraz europejskimi książętami.

- Molestował mnie, gdy miałam 14 lat. Ten straszny człowiek nie powinien chodzić po ulicy – mówiła jedna z rzekomych ofiar Epsteina. – Teraz już nigdy nie zamkniemy tej sprawy – oświadczyła jedna z oskarżycielek Epsteina na wieść o jego śmierci. - Ukradłeś nam szanse na uzdrowienie, którego tak bardzo potrzebowaliśmy, aby dalej żyć – mówiła inna pokrzywdzona kobieta. - To nie jest zakończenie, na które czekaliśmy - powiedział z kolei Brad Edwards, prawnik jednej z domniemanych ofiar miliardera.

Minister sprawiedliwości William Barrs stwierdził, że jest „zaniepokojony” śmiercią w areszcie 66-letniego finansisty, a zdarzenie to „stawia poważne pytania dla wymiaru sprawiedliwości”. Zapowiedział, że generalny inspektor ministerstwa będzie prowadził dochodzenie w sprawie śmierci Epsteina wspólnie z FBI.

Jeffrey Epstein, 66-letni amerykański miliarder, został aresztowany w sobotę 6 lipca na lotnisku w New Jersey, kiedy wracał z Paryża na pokładzie swojego prywatnego odrzutowca. Oskarżony pojawił się w poniedziałek, 8 lipca, w sądzie federalnym na Manhattanie w Nowym Jorku. Wśród dokumentów ujawnionych przez prokuraturę na Manhattanie 14 stron to nowe zarzuty dotyczące handlu kobietami w latach 2002-2005 wraz z tysiącami ich nagich zdjęć. Niektóre z rzekomych ofiar Epsteina miały zaledwie 14 lat.

Teorie spiskowe

W mediach społecznościowych pojawiają się teorie spiskowe, kto odniesie korzyść z tej śmierci. Więzienie federalne na Manhattanie uważane jest za jedno z najbezpieczniejszych w USA. Podobno, kiedy Epstein miał popełnić samobójstwo, w sobotę o 7 30 czasu lokalnego wyłączono kamery w jego celi. „Musimy poznać wiele odpowiedzi”, napisał na Twitterze wpływowa demokratyczna kongresmenka z Nowego Jorku Alexandria Ocasio-Cortez.

Prezydent Trump w sobotę podał dalej tweeta amerykańskiego aktora, Terrence’a K. Williamsa, który twierdzi, że były prezydent Demokratów Bill Clinton, inny przyjaciel Epsteina, może być powiązany z jego śmiercią: – Jeffrey Epstein posiadał informacje na temat Billa Clintona i dlatego nie żyje – twierdzi Terrence K. Williams.

Na udział osób trzecich w śmierci Epsteina może świadczyć zdarzenie z 23 lipca, kiedy to Epstein został znaleziony na wpół przytomny na podłodze celi ze śladami duszenia na szyi. Jego kolega z celi Nicholas Tartaglione, policjant z Nowego Jorku z czterema zarzutami morderstwa, został wówczas przesłuchany. Powiedział jednak, że nic nie widział. Zapytany Epstein mówił, że nie nic nie pamięta. Miliarder został wówczas objęty całodobowym monitoringiem samobójczym. Umieszczono go w celi specjalnej obserwacyjnej. Jednak po sześciu dniach został przeniesiony zwykłej celi. Według raportu Washington Post bliscy Epsteina uważają, że został zamordowany.

Król życia Jeffrey Epstein

Jeffrey Epstein urodził się w Nowym Jorku w latach 50. Pracował jako nauczycie matematyki w Dalton School. Porównywano go do postaci nauczyciela – pasjonata granego przez Robina Willamsa w filmie „Stowarzyszenie umarłych poetów”
Epstein uwielbiał swoich uczniów, a oni uwielbiali jego. Nauczycielem byli również zachwyceni rodzice jego uczniów. Do tego stopnia, że jeden z rodziców oferuje mu prace w banku Bear Stearns, jednym z najważniejszych banków inwestycyjnych tamtych czasów, gdzie Epstein rozpoczyna karierę tradera. Jego kariera jest błyskawiczna. Sześć lat później zakłada własny biznes i tworzy spółkę J. Epstein, która później pozwoliła mu zbudować własną kolosalną fortunę. „Inwestuję w ludzi, czy to w politykę, czy w naukę. Tak właśnie robię” – mawiał Epstein.

Jeśli chodzi o życie miłosne Epsteina, to kilka brytyjskich tabloidów opisywało swego czasu jego sielankę z Ghislaine Maxwell, córką Roberta Maxwella, brytyjskiego potentata prasowego i polityka, który zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach w 1991 roku.

Jeffrey Epstein miał willę w Palm Beach, zamek w Santa Fe i dwa samoloty, w tym Boeinga 727. Z jednego z nich przezywanego Lolita Express miał podobno korzystać Bill Clinton – informował amerykański kanał telewizyjny Fox News. The Daily Best pisał z kolei o podróżach miliarderów i polityków do Południowej Afryki, m.in. z Kevinem Spacey i Chrisem Tuckerem. Wśród przyjaciół Epsteina był również Donald Trump. O tej znajomości amerykański prezydent mówił otwarcie w wywiadzie przeprowadzonym w 2002 r. przez New York Magazine: „Znam Jeffa od piętnastu lat. On jest świetnym facetem. Bardzo fajnie jest spędzać z nim czas. Lubi piękne kobiety tak samo jak ja, ale woli je młodsze. Bez wątpienia Jeffrey kocha życie towarzyskie” – mówił wówczas Trump o Epsteinie.

Czy sprawa Epsteina pogrąży Trumpa?

Pierwsze śledztwo przeciwko Epsteinowi zostało wszczęte w 2005 r. Po tym, jak policja w Palm Beach została powiadomiona o zarzutach wykorzystywania seksualnego nieletnich. Miliarder bronił się, twierdząc, że jego domniemane ofiary wyrażały zgodę i że uważał, że były pełnoletnie.

W 2007 r. Epsteinowi grożono federalnym aktem oskarżenia za wykorzystywanie seksualne dziesiątek małoletnich w latach 1999–2007, na co wskazywały wówczas dokumenty sądowe. Skazano go na 13 miesięcy więzienia, ale pozwolono mu na opuszczanie celi w ciągu dnia. Epstein zawarł wówczas z prokuratorem umowę, przyznając się do korzystania z usług nieletnich prostytutek. Porozumienie zostało jednak wówczas zakwestionowane przez kilka ofiar Epsteina, które uważały, że nie zostały wysłuchane w sądzie, z naruszeniem ustawy o prawach ofiar.

Wśród osób zaangażowanych w podpisanie tej umowy był Alex Acosta, ówczesny adwokat dystryktu Południowej Floridy, obecnie sekretarz w administracji Donalda Trumpa. Media kontaktujące się w niedzielę z rzeczniczką Departamentu Pracy, nie uzyskały jednak komentarza w tej sprawie. W lutym tego roku sędzia rejonowy z Florydy orzekł, że porozumienie Epsteina i prokuratury stanowiło naruszenie prawa. Departament Sprawiedliwości nie uznał jednak za konieczne stwierdzenia nieważności w wyroku.

Brytyjski dwór królewski i prezydent Clinton wydają oświadczenia

O współżycie z 17-latką oskarżony został brytyjski książę Andrzej. Syn królowej Elżbiety II jednak zaprzecza. Książę Andrzej był jednak na liście znajomych Epsteina. Jedna z kobiet obecnych na przyjęciach organizowanych przez Epsteina oskarża go o molestowanie, do którego miało dojść m.in.w willi miliardera na Manhattanie. Kobieta upubliczniła wspólne zdjęcie zrobione w mieszkaniu Ghislaine Maxwell, brytyjskiej celebrytki, która oskarżona jest o stręczycielstwo. Maxwell miała dostarczać Epsteinowi kobiety do towarzystwa.

Pałac Buckingham po aresztowaniu finansisty wydał oświadczenie, w którym zaprzecza, aby książę miał "jakiejkolwiek formy kontaktu seksualnego z ofiarą Epsteina”.

Prezydent Clinton również wydał oświadczenie w sprawie Epsteina: „Prezydent Clinton nic nie wie o strasznych przestępstwach Jeffrey’a Epsteina ” -napisał były prezydent Stanów Zjednoczonych. Clinton przyznał że spotkał Epsteina tylko sześć razy. Jednak rejestry lotów wskazują, że Clinton latał odrzutowcem Epsteina ”Lolita Express”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Imperium seksu dla bogaczy. Jeffrey Epstein popełnił samobójstwo - Portal i.pl

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24