Prawie derby Rzeszowa
Prawie derby Rzeszowa
W meczu Siarki ze Stalą w ekipie gospodarzy ma szansę wystąpić aż siedmiu graczy, którzy wiosną grali w Resovii (5) lub Stali (2).
- Jest to dodatkowy smaczek, ale też bez przesady. To nie są wychowankowie Resovii, czy Stali - mówi trener Siarki Tomasz Tułacz, który wiosną prowadził Resovię.
Relacja na żywo z inauguracji II ligi piłki nożnej na Podkarpaciu (27/28 lipca)
Rzadko bywa, by derby zapowiadały się na jednostronny mecz. Takiego można jednak oczekiwać na inaugurację sezonu w Tarnobrzegu. Miejscowa Siarka podejmie rzeszowską Stal. Zdecydowanym faworytem są miejscowi.
Dlaczego biało-niebiescy mieliby wyraźnie przegrać? Bo możliwe, że wystawią do gry wyłącznie mniej lub bardziej doświadczoną młodzież. Stal straciła prawie wszystkich doświadczonych graczy, a wczoraj nie było wiadomo, czy Piotr Prędota, Łukasz Szczoczarz, Ireneusz Gryboś podpiszą umowy, zaś Arkadiusz Baran ją przedłuży.
- Jesteśmy na zakręcie finansowym i cudów nie należy się spodziewać. Możliwe, że będziemy grać tylko młodymi zawodnikami - mówi Marek Poręba, prezes klubu.
Pozytywnie stara się myśleć Krzysztof Łętocha.
- Liczę, że paru starszych graczy jednak się w drużynie pojawi - mówi trener Stali.
- Szukamy ciągle bramkarza i jest ktoś na oku. lekko nie będzie, ale mam pomysł, aby postawić się Siarce - dodał.
Akcje Siarki wysoko
Przedsezonowe akcje Siarki stoją wysoko, a po pucharowej wygranej z Kolejarzem Stróże poszły jeszcze wyżej. Jednak Tomasz Tułacz nigdy nie dzieli skóry na niedźwiedziu.
- Po pierwsze mamy całkiem nowy zespół, po drugie kadra na razie jest wąska, po trzecie są już pierwsze urazy - wymienia coach siarkowców.
- Stal ma problemy, ale jej młodzież jest już częściowo otrzaskana. Nam takich młodzieżowców jeszcze brak. Dlatego też jesteśmy niewiadomą i to nie jest asekuracja z mojej strony. Nie liczę na łatwy mecz, choć oczywiście celujemy w 3 punkty - przyznaje.
Stal Ze Stalowej Woli podejmie beniaminka z Limanowej. "Opromieniona" wyeliminowaniem z Pucharu Polski ekstraklasowej Cracovii, "Stalówka" wygląda na pewniaka.
Pytanie, czy bitwa z "pasami" nie odbije się na kondycji.
Twardo stąpać po ziemi
- Jesteśmy dobrze przygotowani. Zdrowia nie powinno braknąć - mówi Paweł Wtorek, trener Stali.
- Najważniejsze to nie popaść w euforię po meczu z Cracovią i twardo stąpać po ziemi. Liga jest najważniejsza - przyznaje.
Choć jest beniaminkiem pierwsze mecze nowego sezonu na wyjazdach musi grac mielecka Stal (jej stadion będzie gotowy do gry w połowie sierpnia).
Nasz team skacze od razu na dość głęboką wodę, bo tak trzeba nazwać wyjazdowy mecz ze Zniczem (6. miejsce w poprzednim sezonie).
- W ekipie z Pruszkowa doszło do wielu roszad kadrowych - mówi Włodzimierz Gąsior, trener Stali.
- To solidna firma, drużyna mająca wysokich, mocno zbudowanych piłkarzy. Ale u nas średnia wzrostu po transferach też poszła w górę. Startujemy poza domem, ale kto wie, czy to nie będzie korzystne. Presja będzie mniejsza, a to może pomóc zawodnikom - dodaje.
NIEOBECNI
STAL SW: Fabianowski?, Reiman?;
SIARKA: Baran?, Makowski?, Stępień?;
STAL Rz.: -;
STAL M: Podstolak, Korzępa?, Radulj? (wszyscy kontuzje).
Relacja na żywo z inauguracji II ligi piłki nożnej na Podkarpaciu (27/28 lipca)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA