Insuliny będą darmowe dla seniorów. Już od 1 stycznia

Przypomnijmy, od 1 września 2016 r. prawo do darmowych leków z listy „S” zyskały wszystkie osoby po 75. roku życia. W wykazie znalazły się wybrane farmaceutyki stosowane w leczeniu ponad 20 schorzeń typowych dla wieku podeszłego. To m.in. miażdżyca, niewydolność serca, arytmia, nadciśnienie, infekcje oka, jaskra, zaburzenia lękowe i depresyjne, choroba Alzheimera, osteoporoza, choroba zwyrodnieniowa stawów, astma i POChP. Na liście jest w sumie 1129 preparatów, zawierających 68 substancji czynnych.

Ważna zmiana dotyczy insuliny

Lada dzień lista zostanie zmodyfikowana. Najważniejsza zmiana to dodanie do wykazu większości preparatów insulin ludzkich i analogów szybkodziałających, stosowanych w leczeniu cukrzycy.

- To bardzo ważna informacja dla seniorów. Insuliny są lekami bardzo często stosowanymi w tej grupie wiekowej. Za część preparatów, które staną się dla seniorów bezpłatne, pacjenci płacą teraz ok. 40 zł za opakowanie. A nierzadko na recepcie są wypisane 2-3 opakowania leku, co generuje spore koszty, nie zawsze możliwe do udźwignięcia dla chorego - przyznaje dr n. farm. Lucyna Samborska, prezes Podkarpackiej Okręgowej Izby Aptekarskiej.

To nie jedyna zmiana. Do wykazu dodano także leki zawierające substancję czynną o nazwie pramipexolum, stosowaną w leczeniu osób z chorobą Parkinsona. Na liście znalazł się również lek zawierający umeclidinii bromidum do stosowania u pacjentów z przewlekłą obturacyjną chorobą płuc. Z listy znikną niesterydowe leki przeciwbólowe zawierające naproksen.

- Pomoc seniorom w dostępie do leków jest bez wątpienia bardzo potrzebna. Osoby będące w tej grupie wiekowej przyjmują, z różnych powodów, przynajmniej 3-4 leki. Koszty leczenia bywają wysokie. Zdarza się, że z tego powodu pacjenci rezygnują z wykupienia leków: wcale nie realizują recepty lub zażywają farmaceutyki wybiórczo. Tymczasem modyfikowanie dawek leków lub zastępowanie jednych farmaceutyków innymi może mieć katastrofalne skutki - podkreśla lek. med. Krzysztof Bońkowski, wojewódzki konsultant w dziedzinie geriatrii.

Darmowa insulina? Seniorzy chwalą pomysł, ale...

Resort zdrowia wylicza, że w ub. r. pacjenci po 75 r. ż. wydali ok. 860 mln zł na leki refundowane. Po wejściu w życie listy “S” ich rachunki jeszcze w tym roku mają się zmniejszyć o ponad 40 proc., a w kolejnych latach - o ponad 60 proc.

Jak program oceniają seniorzy?

- Pomysł był bardzo dobry, ale nie każda starsza osoba skorzystała z darmowych leków. Ja biorę dziesięć różnych i żaden nie jest bezpłatny, choć mam już ponad 80 lat. W aptece co miesiąc zostawiam ok. 120 zł. I choć to spory wydatek, to nie mam innego wyjścia, bo biorę leki na serce, miażdżycę, nadciśnienie. Strach byłoby z nich rezygnować - mówi Emilia Wołoszyn.