Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Internauci: nowe parki w Rzeszowie toną w błocie i kałużach

Bartosz Gubernat
W nowym parku przy ul. bł. Karoliny stoją potężne kałuże.
W nowym parku przy ul. bł. Karoliny stoją potężne kałuże. Archiwum
Mieszkańcy proszą o poprawki w nowych parkach budowanych z pieniędzy budżetu obywatelskiego.

W ubiegłorocznym budżecie obywatelskim 5 mln zł podzielono między 10 zadań. Wygrała budowa sceny amfiteatralnej na osiedlu Krakowska Południe. Kolejne miejsca w głosowaniu mieszkańców zajęły park przy ul. bł. Karoliny oraz urządzenie terenów rekreacyjnych wraz z placem zabaw pomiędzy ul. Odrzykońską, Biecką, Iwonicką i Nowosądecką. Poza ciągle budowanym zadaszeniem skateparku na Podpromiu, wszystkie inwestycje zostały już zakończone.

Jak donoszą nasi czytelnicy, niestety w kilka miesięcy po zakończeniu prac w parku przy kościele na ul. bł. Karoliny wychodzą pierwsze niedoróbki. - Pod deszczu i w czasie roztopów alejki dosłownie stoją pod wodą i nie da się tędy przejść suchą nogą. To dziwne, bo park kosztował 1,2 mln zł, został wyłożony efektowną kostką i drogimi, kamiennymi płytkami. Byłem pewien, że nawierzchnia będzie służyć przez lata, tymczasem już wymaga naprawy. Mam nadzieję, że wykonawca poprawi tę fuszerkę bezpłatnie - mówi pan Marek.

Zwraca uwagę także na podtopione trawniki między parkiem, a ul. bł. Karoliny. - Wygląda na to, że teren został źle wyprofilowany i brakuje na nim odwodnienia. A skoro tak, zamiast zieleni będzie tu zawsze błoto i wilgoć, a alejki stojące pod wodą szybko się zapadną i rozsypią - przewiduje nasz czytelnik.

Z podobnym problemem borykają się mieszkańcy ul. bieckiej, Odrzykońskiej i Baligrodzkiej, w których rejonie z budżetu obywatelskiego powstały tereny rekreacyjne. Potężny plac zabaw jest tu połączony z plenerową siłownią i nowymi alejkami.

- Pomysł zagospodarowania tego miejsca był świetny, bo drugiego tak atrakcyjnego miejsca dla dzieci i młodzieży chyba w Rzeszowie nie ma. Niestety projektant chyba zawalił sprawę, bo wokół zabawek i sprzętu do ćwiczeń stoi woda. Teren jest tak podmokły, że nawet w słoneczną sobotę zapadałem się tu w błoto na głębokość kilku centymetrów. Nie wspomnę już nawet, jak po powrocie do domu wyglądał mój syn i co na widok naszych butów i spodni powiedziała żona - pisze internauta.

W rejonie ul. Bieckiej mieszkańcy prowizorycznie poukładali na trawniku kamienie i kostkę, po których skaczą z chodnika do plenerowej siłowni. Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa zapewnia jednak, że problem zostanie załatwiony kompleksowo.

- Budowa parku kosztowała 1,2 mln zł, na tereny rekreacyjne wydaliśmy 830 tys. zł. To mnóstwo pieniędzy, dlatego nie może być mowy o jakichkolwiek niedoróbkach. Inwestycje są objęte gwarancją i wykonawcy zostaną natychmiast wezwani do poprawek - zapowiada M. Chłodnicki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24