Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Internauta: gdzie umyć ręce na giełdzie samochodowej?

Bartosz Gubernat
Bartosz Gubernat
Czytelnik skarży się na warunki sanitarne na giełdzie samochodowej przy ul. Spichlerzowej.

- Chciałbym poruszyć temat toalet na giełdzie. Latem jest jeszcze znośnie, ale w zimie nie ma nawet gdzie umyć i wytrzeć rąk, bo nie ma cieplej wody ani ręczników. Tymczasem za wjazd na plac obsługa pobiera wysokie opłaty. Np. na ostatnią giełdę wjechało 600 samochodów, co mnożąc przez 30 zł daje 18 tys. zł! Do tego dochodzą opłaty od właścicieli stoisk handlowych. Czy to za mało, żeby zadbać o cywilizowane warunki w toalecie? - pyta stały bywalec rzeszowskiej giełdy.

Jak przekonuje Marek Rak, kierownik giełdy, opisany przez czytelnika problem dotyczy wyłącznie kabin typy TOI TOI.

- Poza nimi na giełdzie jest jednak duża toaleta działająca w ostatnim pawilonie między punktami gastronomicznymi a bazarkiem, pod dużym drzewem. Są tu dmuchawy do suszenia rąk oraz ciepła woda. Sanitariatów pilnuje nasz pracownik, który dba o ich czystość. Toaleta jest bezpłatna - mówi M. Rak. Dodaje, że kabiny TOI TOI są jedynie uzupełnieniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24