Interwencja służb na Skalnej Górze w Tarnobrzegu. Na skarpie odnaleziono zaginionego mężczyznę [ZDJĘCIA]

O interwencji służb w rejonie bloku numer 13 przy ulicy Skalna Góra dowiedzieliśmy się od jednego z mieszkańców, który dostrzegł policyjny radiowóz, ambulans i dwa wozy strażackie Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu. Teraz znamy szczegóły tej sprawy.

- Po godzinie 9 rano otrzymaliśmy informację od mieszkanki osiedla Przywiśle o zaginięciu jej 57-letniego syna, który z nią mieszka. Jak poinformowała, ostatni raz widziała syna we wtorek wieczorem i podejrzewała, że w środę nad ranem opuścił mieszkanie udając się w nieznanym kierunku. Wcześniej nigdy do takich sytuacji nie dochodziło, dlatego się zaniepokoiła i powiadomiła policję - mówi podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.

Z relacji tarnobrzeżanki wynikało, że jej syn pozostaje pod stałą opieką lekarską.

Do poszukiwań mężczyzny zaangażowano będące na służbie patrole policji. Mundurowi sprawdzali, czy takiej osoby nie przywieziono do szpitala, rozpytywali w pobliskich sklepach, czy 57-latek nie był widziany. Przełom przyszedł półtorej godziny później.

- Jeden z pieszych patroli przeszukiwał skarpę na osiedlu Przywiśle. W pewnej chwili policjanci dostrzegli zaginionego mężczyznę. Leżał w zaroślach na wale kanału odpływowego z Jeziora Tarnobrzeskiego przylegającym do skarpy na osiedlu Przywiśle. Dotarcie do niego było znacznie utrudnione z uwagi na duże nachylenie terenu i błotniste podłoże. Mężczyzna był wyziębiony, ubłocony, trząsł się z zimna - dodaje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona.

Ratownicy medyczni nie mogli dotrzeć do poszkodowanego, dlatego wezwano strażaków. Strażacy z wykorzystaniem sprzętu zeszli do 57-latka i na desce ortopedycznej przetransportowali mężczyznę w bezpieczne miejsce i przekazali ratownikom medycznym. Poszkodowany mężczyzna został ambulansem przewieziony do szpitala.

Policjanci ustalają teraz, w jaki sposób mężczyzna znalazł się na skarpie, od jak dawna tam przebywał i co się w ogóle wydarzyło.

Czytaj także:

Nie przeocz: