Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

IV PKO Maraton Rzeszowski już w niedzielę. Będzie akcja charytatywna

Tomasz Ryzner
Krótko po starcie uczestnicy IV PKO Maratonu Rzeszowskiego przebiegną przez Most Zamkowy
Krótko po starcie uczestnicy IV PKO Maratonu Rzeszowskiego przebiegną przez Most Zamkowy Krzysztof Kapica
Około 600 osób wystartuje w niedzielę w IV PKO Maratonie Rzeszowskim. Jest szansa, że po raz pierwszy wygra Polak. Uczestnicy biegu wezmą udział w akcji charytatywnej na rzecz 4-letniego Igorka, cierpiącego na dziecięce porażenie mózgowe.

Pogoda się ostatnio pogorszyła, temperatura spadła, ale dla biegaczy to nie problem.

– Maratończycy radzą sobie w każdych warunkach. Dobrze jednak, aby nie padało. Wtedy pojawiłoby się więcej kibiców na trasie, więcej dzieci wzięłoby udział w sobotnich biegach. Na razie prognozy nie są złe. Niedziela ma być bezdeszczowa – informuje Piotr Kowal, trener lekkoatletyczny w Resovii, członek stowarzyszenia runrzeszów, od lat pomagający w organizacji biegów.

Start i meta IV PKO Maratonu Rzeszowskiego (oraz 3. PKO Rzeszowskiej Sztafety Maratońskiej) umiejscowione będą na placu eventowym CH Millnieum Hall. Rozgrzewkę biegaczy poprowadzi Matylda Kowal, lekkoatletka Resovii, uczestniczka Igrzysk Olimpijskich w Londynie i Rio de Janeiro (bieg na 3 tysiące z przeszkodami) Sygnał do startu zabrzmi o godzinie 9.30. Rok temu starterem był Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.

– Możliwe, że prezydent ponownie nas odwiedzi. Jeśli nie on, to sygnał do startu da zapewne Stanisław Sienko, wiceprezydent Rzeszowa – informuje Kowal.

W trakcie maratonu oraz sztafety maratońskiej będzie można pomóc 4-letniemu Igorkowi, u którego w wyniku zatrzymania pracy serca doszło do niedotlenienia mózgu. Efektem jest dziecięce porażenie mózgowe. Chłopiec nie potrafi siedzieć, stać, ani mówić. Szansą na poprawę jego stanu zdrowia jest specjalistyczne leczenie komórkami macierzystymi, na które zbierane są środki. Igorek jest podopiecznym Fundacji Dzieciom „Zdążyć z pomocą”. Zaangażowanie uczestników, którzy dobiegną do mety z przypiętą do koszulki kartką „biegnę dla Igorka”, zostanie przeliczone na konkretną pomoc finansową – Fundacja PKO Banku Polskiego przekaże darowiznę na leczenie chłopca. Kartki będą do odebrania w dniach 7-9 października na stoisku PKO Banku Polskiego w Biurze Zawodów w C.H. Millenium Hall.

W maratonie weźmie udział m. in. Joanna Tereszkiewicz z sekcji biegowej PKO Banku Polskiego.

– Jeśli chodzi o akcję charytatywną, to wystarczy, że czterdzieści osób pobiegnie z kartką „Biegnę dla Igorka…” i na pomoc dla chłopca PKO Bank Polski przeznaczy 20 tysięcy złotych – mówi pani Joanna, dla której będzie to trzeci udział w Maratonie Rzeszowskim. - Mam na kocie wygrane w Ultramaratonie Magurskim na dystansie 58 kilometrów i Ultramaratonie Podkarpackim na 70 kilometrów. Ja też śledzę prognozy pogody. Jeśli się sprawdzą, w niedzielę nie powinno padać.

Rok temu pierwszy na metę maratonu dotarł Ukrainiec Bogdan Semenowicz (2 godziny 26 minut), który tym razem nie zgłosił się do rywalizacji. Rekord trasy należy do Kenijczyka, który uzyskał czas 2.17.

– Kenijczycy zwykle wcześniej wpisywali się na listę startową. Tym razem tego nie zrobili. Możliwe, że ich nie będzie. To zwiększa szanse naszych zawodników, którzy jeszcze nie stawali w Rzeszowie na najwyższym stopniu podium. Na liście zawodników znajduje się Przemysław Dąbrowski, biegacz z Łomży, który ma na koncie maraton pokonany w czasie 2 godziny 20 minut. Kto wie, może wygra – informuje Kowal.

Limit uczestników maratonu wynosi osiemset, drogą internetową na listę zgłosiło się 540 osób.

– Można się też zapisywać w biurze zawodów. Mamy sygnały, że jest jeszcze sporo chętnych. Przewidujemy, że pobiegnie około 600 osób – zaznacza Kowal.

Organizatorzy przygotowali dla uczestników biegu około 3 tysiące litrów wody, 500 kilogramów bananów, kilkaset czekolad. Po biegu maratończycy będą mogli się tez posilić zupa pomidorową.

O sprawny i bezpieczny przebieg rywalizacji na trasie dbać będzie m. in. policja, straż miejska, wolontariusze.

– W sumie zaangażowanych będzie około trzystu osób – mówi Kowal.

Na placu eventowym wydarzenia komentować będą na żywo Tadeusz Szylar, z Wydziału Sportu UM i Stanisław Zioło, trener lekkoatletyczny Stali Mielec.

Zwycięzcy maratonu w nagrodę otrzymają m.in. po 3 tysiące złotych. Teoretycznie jeden zawodnik lub zawodniczka mogą wygrać nawet 6 tysięcy, ponieważ 3 tysiące otrzymają też zwycięzcy w kategorii „najlepszy Polak”.

Trasa maratonu pokrywa się z tą sprzed roku; obejmie centrum Rzeszowa oraz tereny wzdłuż Wisłoka. Utrudnienia w ruchu drogowym występować będą w godzinach 2-16.30. Dotyczyć będą m.in. ulic Kopisto, Podwisłocze (wyjechać będzie można tylko w stronę ul. Powstańców Warszawy). Od godziny 8 zamknięty będzie Most Zamkowy, ulice Szopena, Targowa, Zamkowa, Zygmuntowska, Sokoła, Jana III Sobieskiego, Gałęzowskiego.

To już piąty bieg w stolicy Podkarpacia organizowany PKO Bank Polski, który od 2013 roku realizuje autorski program „PKO Bank Polski. Biegajmy razem” i wspiera największe imprezy biegowe w całej Polsce, w tym PKO Wrocław Maraton, PKO Poznań Maraton, PKO Silesia Marathon, cykle PKO Grand Prix Gdyni czy Warszawska Triada Biegowa „Zabiegaj o pamięć” (Bieg Konstytucji 3 Maja, Bieg Powstania Warszawskiego, Bieg Niepodległości).

W 2016 r. Bank został po raz kolejny sponsorem tytularnym cyklu trzech biegów PKO Rzeszów Biega. Pierwszy z nich – 9. PKO Półmaraton Rzeszowski – odbył się 10 kwietnia.

– Za nami 9. PKO Półmaraton Rzeszowski, w którym wzięło udział ponad 1200 biegaczy. Teraz czeka nas maraton oraz listopadowy 4. PKO Bieg Niepodległości. To ważne wydarzenia sportowe dla naszego regionu. Zachęcam do kibicowania, a także do udziału w akcji charytatywnej na rzecz Igorka – mówi Renata Czownicka, dyrektor Biura Wsparcia Sprzedaży i Analiz Regionalnego Oddziału Detalicznego PKO Banku Polskiego w Lublinie.

Dzień przed maratonem odbędzie się „Bieg na piątkę” o Puchar Pratt&Whitney (godz. 12) i kilkanaście biegów z udziałem dzieci i młodzieży. – Spodziewamy się, że we wszystkich biegach może wziąć udział około dwóch tysięcy osób – informuje Kowal. Na piątkę pobiegnie także Matylda Kowal (małżonka trenera), która jednak niekoniecznie musi być w czołówce.

– Matylda jest po trzytygodniowym roztrenowaniu, nie biegała w tym czasie, więc siłą rzeczy nie jest w formie. Powalczy na trasie, ale przyjadą mocne Ukrainki i mogą się okazać mocniejsze na ten moment – wyjaśnia mąż zawodniczki.

W „Biegu na Piątkę” zwycięstwo nagradzane będzie tysiącem złotych.

W sobotę utrudnienia w ruchu samochodowym nastąpią w godzinach 4-13 (m.in. ul. Zamkowa, Kopisto). W godzinach 11-12.15 zamknięty będzie Most Zamkowy, ulice Hetmańska, Kilara.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24