Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Izolator zatrzymał "Przemyską Barcelonę"

Tomasz Ryzner
Maciej Rusin zbiera gratulacje po golu na 1-0.
Maciej Rusin zbiera gratulacje po golu na 1-0. Dariusz Danek
Izolator Boguchwała długo kruszyl opór Polonii Przemyśl, ale w ostatnim kwadransie dopiął swego i wygrał 2-0.

Paweł Załoga dwoił się troił w obronie, łatał dziury w obronie, straszył Pawła Pawlusa strzałami z wolnych (nawet z 40 metrów), ale sam z Izolatorem wygrać nie mógł. Goście przyjechali do Boguchwały po 5 meczach bez porażki i w I połowie grali niegłupio. Wymieniali krótkie podania, nie wybijali piłki na oślep. Wprawdzie Waldemarowi Jarochowi na desancie mało kto pomagał, ale gospodarze nie mogli złapać rytmu. Do przerwy tylko 2-3 dwa razy byli blisko gola (m. in. ładny strzał Bartosza Karwata), nawet go zdobyli (45. min), jednak sędzia uznał, że Tomasz Płonka, dotknął przy okazji piłki ręką.
W Polonii dziwne wolty w tej części na lewej obronie wyczyniał Sergii Syvyi, ale miejscowi nie umieli tego wykorzystać. Po przerwie poloniści wyszli na plac bez Jarocha (uraz Achillesa).

- To nam skomplikowało sytuację - oceniał Krzysztof Stefanowski, coach "Przemyskiej Barcelony".

W "Izolacji" obudził się Krzysztof Domin i Artur Kuźma miał coraz więcej pracy. Gola wpuścił już w 47. min, jednak po fajnej akcji Domina Maciej Rusin strzelał ze spalonego. Bramkarz Polonii z trudem obronił też "bombę" Płonki i wolej Domina. Polonia odgryzła się sprytnym strzałem Mateusza Wanata, ale po 60 minucie dominacja gospodarzy nie podlegała już dyskusji.
Jeszcze w 65 minucie Załoga nie pozwolił Rusinowi głowa zdobyć bramki, ale w końcu lepszy zespół dopiął swego; z wolnego strzelał Konrad Curpyś, piłka odbiła się w murze od Marka Gwoździa, pofrunęła na długi róg i Rusin zrobił użytek z głowy. W tym czasie zagubiony na prawej obronie był Sergii Syviy i to po jego błędzie rezerwowy Litun Nazar wpadł w pole karne i podał wzdłuż z pola bramkowego. Płonka nie mógł nie trafić.
IZOLATOR BOGUCHWAŁA - POLONIA PRZEMYŚL 2-0 (0-0)
1-0 Rusin (73. głową, po wolnym Curpysia), 2-0 Płonka (88, asysta Lituna)
IZOLATOR: Pawlus - Kopiec, Czopko, Szpond, Wiącek (59. Krzak) - Karwat (70. Litun), Grad (85. Woźniak), Cupryś, Domin - Płonka, Rusin (74. Powierża).
POLONIA: Kuźma - Syvyi, Załoga, Smalyukh, Hrynyszyn - Wanta, Gwóźdź, Kazek, Glosa, Gawłowski - Jaroch (46. Riabyj).
SĘDZIOWAŁ: Tomasz Jagieła 5 oraz Piotr Prajsnar i Antoni Pelczarski (Krosno). ŻÓŁTE KARTKI: Cupryś - Załoga, Wanat, Hrynyszyn, Gawłowski, Smalyukh. WIDZÓW 150.

Obszerna relacja z notami dla zawodników i wypowiedziami w poniedziałkowych Nowinach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24