Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jacek Piersiak z Podkarpacia trenuje z Mariuszem Pudzianowskim. Będzie walczył w MMA

Przemysław Markocki
Jacek Piersiak (z prawej) znów będzie występował w barwach Stali Sandeco Rzeszów. Nz. z Krzysztofem Nowakiem, wiceprezesem sekcji zapaśniczej.
Jacek Piersiak (z prawej) znów będzie występował w barwach Stali Sandeco Rzeszów. Nz. z Krzysztofem Nowakiem, wiceprezesem sekcji zapaśniczej. FOT. ARCHIWUM
Jacek Piersiak, wielokrotny medalista mistrzostw europy i świata, reprezentant Polski w sumo, już w czerwcu spróbuje sił w MMA.

21-letni Piersiak jest jednym z największych talentów sumo w Polsce i czołowym zawodnikiem w europie. Cały czas jest w świetnej formie - niedawno dwukrotnie zwyciężał w pucharze Polski, a początkiem maja po raz trzeci z rzędu zdobył mistrzostwo Polski seniorów.

Teraz spróbuje swoich sił nie na macie, a w klatce. 18 czerwca zmierzy się w gali Profight 5 we Wrocławiu w formule MMA.

Rywal jest mocny

- Będzie to moja pierwsza zawodowa walka MMA w karierze - mówi Piersiak, który z niezłym skutkiem walczył już w amatorskich turniejach w tej dyscyplinie. -
Zaczynamy od zera, bo "amatorka" się nie liczy - uśmiecha się.

Rywalem naszego zawodnika będzie ważący 125 kg Białorusin Jurij Dobkov, który także zadebiutuje w zawodowej walce.

- Przeciwnik jest bardzo mocny, wywodzi się z sambo, a za sobą ma 7 lat treningów u byłego oficera "Specnazu". Na pewno jest bardzo dobrze wyszkolony technicznie i w tej walce będzie faworytem - tłumaczy Piersiak.

Na korzyść naszego zawodnika działa na pewno różnica masy ciała - 190 cm wzrostu i 125 kg wagi Białorusina nie robi wrażenia przy 194 cm i ponad 150 kg Piersiaka. - Fakt, że walka odbędzie się w klatce daje przewagę cięższemu i silniejszemu zawodnikowi, dlatego to plus dla mnie - uśmiecha się podkarpacki sumoka.
Trenuje z "Pudzianem"

Piersiak do walki podchodzi bardzo poważnie. Jego promotorem i menadżerem jest Sławomir Wojciech Luto, znany sumoka i zapaśnik.

- Przygotowuje się w Warszawie na hali AWF pod okiem Mirka Oknińskiego, jednego z prekursorów MMA w Polsce - zdradza nasz zawodnik, który na treningach ćwiczy m.in. z... Mariuszem Pudzianowski.

- Trenujemy, sparujemy. Kto wie, może kiedyś zmierzymy się w ringu? - uśmiecha się Piersiak, który do walki wydaje się być świetnie przygotowany.

- Czuje się świetnie. Kondycja jest super. Ćwiczę cały czas jako zapaśnik, dużo jujitsu, wykończenie rywala w parterze. Umiem także dobrze kopnąć low-kickiem - wylicza Piersiak, który obawia się tylko jednej rzeczy...

- Za kilka dni wylatuje na mistrzostwa Europy w sumo do Bułgarii, w których będę faworytem. Będę musiał uważać żeby nie złapać głupiej kontuzji, która może pokrzyżować mi plany.

To dopiero początek

Występ Piersiaka na gali Profight 5 we Wrocławiu jest już zakontraktowany, ale jak się okazuje to dopiero początek. Już niedługo możemy zobaczyć Polaka w formule MMA poza granicami naszego kraju.
- Dostałem propozycję profesjonalnego kontraktu od prestiżowej angielskiej federacji Cage Rage - mówi Piersiak.

- Kilka dni po walce we Wrocławiu polecę prawdopodobnie do Londynu by ustalić szczegóły. Jeśli się zdecyduję, bo jeszcze nie podjąłem decyzji, będę walczył najprawdopodobniej w październiku z doświadczonym Brazylijczykiem.

Piersiak, który większość sukcesów święcił jeszcze w barwach LUKS Sandeco Gnojnica zmienił ostatnio barwy klubowe - od kilku dni jest zawodnikiem Stali Sandeco Rzeszów, w której planuje także powrócić do kariery zapaśniczej.

- Bardzo się cieszę, że będą mógł reprezentować barwy Stali i po rocznej przerwie wracam do zapasów - dodaje Piersiak.

- Bardzo dziękuję panu Krzysztofowi Nowakowi, wiceprezesowi sekcji zapaśniczej oraz sponsorom Mieczysławowi Miazga z firmy Smak Górno, Pawłowi Kowalskiemu z Sandeco oraz MPK Rzeszów i gminie Sokołów Małopolski, które pomagają mi w rozwijaniu kariery.

GALA PROFIGHT 5 odbędzie się 18 czerwca w hali Orbita we Wrocławiu. Przez organizatorów okrzyknięto ją najcięższą galą w Polsce. Oprócz Jacka Piersiaka (150 kg) i Jurija Dobkova (125 kg) w ringu otoczonym klatką zobaczymy m.in. Brazylijczyka Mario Neto Sukata (105 kg), Litwina Tadasa Rimkeviciusa (130 kg) i Przemysława Biskupa (115 kg).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24