![Kpt. Tomasz Kulawik jednostkę objął w Reykjaviku, stolicy...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/81/26/55ca89f1561d0_o_large.jpg)
Jachtem pośród pól lodowych po rekord świata [ZDJĘCIA]
Kpt. Tomasz Kulawik jednostkę objął w Reykjaviku, stolicy Islandii. Wśród dziewięcioosobowej załogi kilkoro przemyślan, w tym także obecnie mieszkający za granicą.
- To nie jest typowy rejs turystyczny. Każdy ma przydzielone jakieś zadanie na jachcie. Albo są to obowiązki nawigacyjne, albo praca w campusie. Ale nikt nie narzekał, nie było zgrzytów.
Po pięciu dniach żeglugi zobaczyli Grenlandię. Przywitały ich pola lodowe, szerokie na 20 mil morskich, długie na 40. Próbowali ominąć z jednej strony, z drugiej. Wreszcie zdecydowali: będą płynąć na skróty.
- Znaleźliśmy miejsce, w którym lód był nieco rzadszy. Dwie osoby stały wysoko i wskazywały, gdzie było nieco wody. Po dwunastu godzinach takiego lawirowania pokonaliśmy to pole. Dotarliśmy do miejscowości Tasiilaq – opowiada pan Tomasz.
Przedsmak grenlandzkiej przygody miało dla nich stado grindwali, dużych waleni. Ok. stu sztuk.
- Niesamowite przeżycie. Jedne wyskakiwały z wody w górę, inne leżały na grzbietach. Do tego niezliczona ilość gwizdów i innych odgłosów. Zaprezentowały nam niezapomniane, jedyne w swoim rodzaju przedstawienie.