Jad pszczoły lub osy może być śmiertelnie niebezpieczny

Jak chronić się przed atakiem owadów?
- Gdy owad zbliży się do Ciebie nie machaj gwałtownie rękami, gdyż takie zachowanie zostanie potraktowane jak sygnał do ataku.
- Gdy pszczoła lata w pobliżu poczekaj spokojnie, aż odleci. Gdy ją zabijesz, przyleci nawet kilkanaście innych.
- Przed pszczołami schroń się w ciemnym pomieszczaniu. Owady te nie lubią ciemności i pozostaną na zewnątrz.
- Szczególną czujność zachowaj, gdy w pobliżu ktoś już został użądlony. Na miejsce mogą przybyć inne owady, by "pomóc". W takiej warto oddalić się, na co najmniej 50 metrów.

Szacuje się, że ok. 2 proc. z nas jest uczulonych na jad owadów błonkoskrzydłych, czyli np. pszczół, os. To wyjątkowo groźna postać alergii, bo w skrajnych przypadkach wywołuje tzw. wstrząs anafilaktyczny, który bez szybkiej pomocy medycznej może zakończyć się śmiercią. Z tego powodu, po użądleniu pszczoły, zmarła w 2006 roku znana aktorka Ewa Sałacka.

Kiedy szukać pomocy?

- Szczególnie groźne są ukąszenia w okolicach twarzy, szyi, górnej części klatki piersiowej. W takich przypadkach należy natychmiast szukać pomocy lekarza, gdyż obrzęk, wywołany przez jad, może utrudnić oddychanie - ostrzega lek. med. Alina Szylar, ordynator oddziału dziecięcego w Szpitalu Miejskim w Rzeszowie.

Doktor Szylar wylicza, że w wakacje na oddział, którym kieruje, trafia z tego powodu co najmniej kilkanaścioro dzieci. I choć dopiero jesteśmy u progu lata, pierwsza pacjentka pokąsana przez owada już trafiła do szpitala.

- Właśnie wypisaliśmy do domu dziecko, które pszczoła użądliła w czoło. Reakcja uczuleniowa była gwałtowna. U dziewczynki doszło do obrzęku całej twarzy - mówi doktor Alina Szylar.

Możesz się chronić

Specjaliści ostrzegają: w ciepłe miesiące pszczoły i osy są wyjątkowo aktywne.

- Zachowując się rozsądnie możemy znacznie zmniejszyć ryzyko użądlenia. Po pierwsze, owady przyciągają kolorowe, kwieciste tkaniny. Dlatego alergicy powinni wybierać ubrania w kolorach ziemi, czyli brązowe, zielone, beżowe Po drugie, powinni z umiarem używać perfum - radzi dr n. med. Marta Rachel, wojewódzki konsultant w dziedzinie alergologii.

Należy także unikać jedzenia na świeżym powietrzu, gdyż owad może usiąść np. na gwincie butelki lub lodzie. Niewskazane jest także chodzenie boso, zwłaszcza po nieskoszonej trawie.
Pomoc po ukąszeniu

Co jednak robić, gdy mimo wszystko owad zaatakuje?

- Jeśli mamy pod ręką syrop clemastinum, warto nim posmarować miejsce ugryzienia. Warto także przyłożyć lód, który pomoże ograniczyć rozprzestrzenianie się jadu - mówi Alina Szylar.
Ponadto każdy chory, który przebył epizod groźnej reakcji uczuleniowej, powinien mieć przy sobie adrenalinę do iniekcji oraz leki z grupy przeciwhistaminowych i kortykosteroidów.