2 z 13
Poprzednie
Następne
Jak dotarła do mnie wiadomość o katastrofie smoleńskiej [SONDA]
Władysław Ortyl , marszałek podkarpacki
- Dzień wcześniej, 9 kwietnia, po zakończeniu obrad Senatu, spotkałem się z senatorem Stanisławem Zającem. Jak się potem okazało, było to nasze ostatnie spotkanie. Rano 10 kwietnia wsiadłem w samolot do Rzeszowa, potem jechałem samochodem na spotkanie działaczy partii do Ropczyc. Razem ze mną jechał Zdzisław Pupa. Zatrzymaliśmy się na kawę w jakiejś restauracji i jej właściciel przekazał nam tę tragiczną informację. To był szok, tam byli nasi przyjaciele, znajomi. Pojechaliśmy na spotkanie, ale odmówiliśmy tylko modlitwę za tych, którzy zginęli i rozjechaliśmy się do domów.