Jak oni parkują: fiesta mała, ale zajmuje dwa miejsca
Bartosz Gubernat
Rzeszowscy kierowcy narzekają na brak miejsc parkingowych w centrum, ale często sami są sobie winni.
- W poniedziałek rano szukałem w centrum miejsca na samochód. Kawałek przed zjazdem z ul. Słowackiego w Grodzisko natknąłem się na taką sytuację. I jak tu się nie zdenerwować. Parkingów jak na lekarstwo, a taki niechluj marnuje miejsca. Przecież gdyby stanął 50 cm w lewo, obok zmieściłoby się jeszcze jedno auto. Szkoda słów - opisuje pan Piotrek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!