Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak przygotować się do matury z matematyki

Beata Terczyńska
Na zdj. Jolanta Pietrzyk, matematyczka z I LO im. Króla Władysława Jagiełły w Dębicy, która przygotowała dla naszych czytelników - maturzystów próbny arkusz maturalny na poziomie podstawowym i rozszerzonym.
Na zdj. Jolanta Pietrzyk, matematyczka z I LO im. Króla Władysława Jagiełły w Dębicy, która przygotowała dla naszych czytelników - maturzystów próbny arkusz maturalny na poziomie podstawowym i rozszerzonym. Krystyna Baranowska
Jak przygotować się do egzaminu maturalnego z matematyki radzi Jolanta Pietrzyk, nauczycielka z I LO im. Króla Władysława Jagiełły w Dębicy.

- Po pierwsze, to do matury z matematyki trzeba podejść z optymizmem. Nie wolno zakładać z góry, że się nie zda, że będzie trudno, bo to zniechęca do nauki - dodaje otuchy maturzystom. - Każde zadanie na poziomie podstawowym jest do zrobienia.

Polecenia trzeba czytać bardzo uważnie.

- Zawsze podpowiadam moim maturzystom, by po rozwiązaniu zadania, jeszcze raz przeczytali polecenie i sprawdzili, czy to, co było zadane jest dokładnie tym, co obliczyli. Pytania bywają bowiem podchwytliwie skonstruowane - mówi nauczycielka. - Mówię im też, by nie siedzieli nad jednym zadaniem godzinę, tylko robili kolejne, a do tego za jakiś czas wrócili i starali się od nowa je rozwiązać, a nie skupiali się na odnalezieniu błędu. Swoje błędy najtrudniej przecież znaleźć.

Egzaminatorka podpowiada, że przy każdym zadaniu w arkuszu jest napisane, ile można za nie zdobyć punktów.

- Jeśli jest ono za dwa punkty, to nie może być zadaniem, które liczy się i liczy. Działa to również w drugą stronę. Jeśli jest za sześć punktów, to nie może się tak zdarzyć, że kogoś olśni i zrobi je w minutkę. To niemożliwe - sugeruje.

Radzi zaczynać od tych poleceń, które uczeń potrafi zrobić. W ten sposób szybko upora się z łatwiejszymi, a zostawi więcej czasu na trudniejsze.

Zauważa, że młodzież nie lubi zadań z trygonometrii i rachunku prawdopodobieństwa, a także pojawiających się ostatnio w arkuszach zadań typu "prędkość, droga, czas".

- To nie dla mnie, bo to fizyka - zrażają się uczniowie. A tak naprawdę to matematyka. Z fizyki jest tylko jeden wzór, który tak naprawdę uczniowie poznają w szóstej klasie podstawówki

Nauczycielka uczula, by być uważnym.
- Przeoczenie znaku powoduje, że dalsze obliczenia stają się tak zagmatwane, że uczeń nie jest w stanie sobie poradzić - mówi.

Dodaje, że jest już czas na to, by zacząć solidniejsze powtórki.
- Pewnie nieźle by było, gdyby uczeń w ciągu tygodnia zrobił dwa arkusze próbnych matur. Nauka matematyki polega na ćwiczeniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24