Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jaka przyszłość czeka działkowców [FILM]

Ewa Gorczyca
Tomasz Jefimow
Parlamentarzyści do stycznia 2014 muszą uchwalić nową ustawę o ogrodach działkowych. Dziś (11 czerwca) zbiera się w tej sprawie po raz pierwszy podkomisja, której przewodniczącym został poseł PiS, prawnik Bartosz Kownacki.

Poseł Kownacki podróżując po Podkarpaciu i rozmawiając z działkowcami, odwiedził już Rzeszów, Dębicę, Duklę, Jasło a wczoraj spotkał się z nimi w Krośnie.

Do uchwalenia nowego prawa dotyczącego 4 mln polskich działkowców obliguje orzeczenie trybunału konstytucyjnego, który uznał dotychczasowe rozwiązania prawne za niekonstytucyjne. Kownacki, przewodniczący sejmowej podkomisji, która ma pracować nad nową ustawą podkreśla, że ogródków trzeba bronić.

Nie gwarantuje tego projekt Platformy Obywatelskiej, który zakłada, że majątek i grunty ogrodów działkowych przejmą samorządy i Skarb Państwa.

Prawo i Sprawiedliwość wspiera projekt obywatelski (zebrano pod nim ponad 920 tysięcy podpisów) ale w zmienionej wersji, która likwiduje monopol Polskiego Związku Działkowców i daje działkowcom możliwość wyboru stowarzyszenia zarządzającego ich ogródkami.

Przyszłość polskich ogródków działkowych, których liczbę w Polsce szacuje się na milion a wartość na 250 miliardów euro, zależy od wyboru projektu ustawy, nad którym będzie
pracować piętnastoosobowa podkomisja. PO ma w niej 7 członków, PiS - 4, po jednym pozostałe ugrupowania.

Z czterech projektów szanse na dalsze procedowanie mają dwa: Platformy Obywatelskiej oraz popierany przez PiS projekt obywatelski.

Proponowane w nich rozwiązania różnią się jednak wyraźnie. Projekt PO zakłada, że grunty i majątek ogrodów działkowych przechodzą na własność gmin i Skarbu Państwa, a zarządzanie nimi przez działkowców będzie odbywać się na mocy zawartej umowy. Gmina będzie mogła jednak decydować o zmianie przeznaczenia terenu.

- W uzasadnieniu projektu PO jest wprost napisane, że miasta potrzebują nowych terenów inwestycyjnych pod rozwój i budownictwo. Poza tym - bliższa koszula ciału. Samorządy, jako swobodni dysponenci gruntów atrakcyjnych finansowo, będą skłonni do wykorzystania ich dla podreperowania budżetu, np. sprzedając teren firmie developerskiej i trudno im się dziwić - mówi Kownacki.

W projekcie, który popiera PiS grunty pozostają własnością działkowców i zakładanych przez nich stowarzyszeń. Działkowiec będzie mógł sprzedać działkę i zapisać ją w testamencie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24