Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Janusz Niedźwiedź, trener Stali Rzeszów: To był najlepszy Widzew od wielu miesięcy [OPINIE]

Miłosz Bieniaszewski
Miłosz Bieniaszewski
Miłosz Bieniaszewski
Kilka kamer, kilkudziesięciu dziennikarzy i dwóch trenerów - Janusz Niedźwiedź i Marcin Kaczmarek. Tak wyglądała konferencja prasowa po meczu Widzew Łódź - Stal Rzeszów.

Jako pierwszy z dziennikarzami po meczu spotkał się Janusz Niedźwiedź, trener Stali Rzeszów, który wcale nie wyglądał na opiekuna przegranej drużyny.

- Byliśmy świadkami bardzo dobrego meczu i myślę, że ekstraklasa by się nie powstydziła. Było to żywe spotkanie, w którym było wiele sytuacji i mnóstwo walki. Gratulacje należą się obu zespołom za naprawdę kawał dobrego futbolu - mówił i dodawał.

- Dzisiaj oczywiście lepszy był Widzew, ale ta porażka wstydu nam nie przynosi, bo przegraliśmy z dobrze dysponowanym rywalem, który zawiesił nam najwyżej poprzeczkę, odkąd jestem trenerem Stali. Nie jesteśmy przyzwyczajeni do porażek, ale głowy do góry i jedziemy dalej -stwierdził Janusz Niedźwiedź.

Opiekun rzeszowian bardzo chwalił swojego rywala.

Mecz Widzew Łódź - Stal Rzeszów oglądało prawie 17 tysięcy kibiców. Zobaczcie zdjęcia trybun.Czytaj też: 2 liga. Stal Rzeszów nie sprostała na wyjeździe ekipie Widzewa Łódź [ZDJĘCIA, RELACJA]

Na meczu Widzew Łódź - Stal Rzeszów panowała świetna atmosfe...

- W pierwszych sześciu meczach nie grał tak dobrze, jak dzisiaj. To był najlepszy Widzew od wielu miesięcy - słyszeliśmy.

Łodzianie zagrali z ogromnym zaangażowaniem, ale trener Niedźwiedź nie zgadzał się z tezą, że to rywale pokazywali większego zęba.

- Obie drużyny grały z ogromnym zębem. Nam w niektórych momentach zabrakło dłuższego utrzymania przy piłce i grania naszego futbolu. Momentami nie mogliśmy jednak tego robić, bo Widzew był agresywny i pokazywał tego zęba, ale myślę, że Stali też tego odmówić nie można.

Po nim w sali konferencyjnej pojawił się Marcin Kaczmarek, trener Widzewa.

2 liga. Stal Rzeszów nie sprostała na wyjeździe ekipie Widze...

- To był bardzo dobry mecz, nawet na poziomie 1 ligi. Bardzo dużo emocji, płynnej gry, ale przede wszystkim to był taki mecz, w którym Widzew grał tak, jak byśmy chcieli. Poradziliśmy sobie w trudnej sytuacji, bo przegrywaliśmy 0:1. To jest pierwszy krok, aby wejść na właściwe tory. Przed nami kolejne wyzwania. Dzisiaj zagrało wiele rzeczy, co cieszy. Gratuluję zespołowi, bo stanął na wysokości zadania. Oby to był dobry prognostyk na przyszłość - podsumował sobotnie spotkanie trener zwycięskiej drużyny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24