Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Janusz Niedźwiedź, trener Stali Rzeszów: W Lublinie liczymy na wsparcie naszych kibiców

Miłosz Bieniaszewski
Krzysztof Kapica
- Ten rywal nie jest dla nas żadną tajemnicą - powiedział przed sobotnim meczem z Motorem Lublin, Janusz Niedźwiedź, trener Stali Rzeszów.

W Lublinie czeka was zupełnie inny mecz, niż te dotychczasowe, przede wszystkim ze względu na całą otoczkę...
Dla nas radość jest taka, że jedziemy na piękny piłkarski stadion. Do tego murawa jest tam najlepsza w lidze. Cieszymy się z tego, bo jesteśmy takim zespołem, który potrzebuje takich warunków. To może być dla nas duży atut. Pewnie przyjedzie dużo naszych kibiców, których serdecznie zapraszamy i chcemy, aby ogromną liczbą nas wspierali, bo tego potrzebujemy. Motor to bardzo dobry przeciwnik, który wyzwala dodatkowe emocje, ale z drugiej strony to po prostu kolejny trzecioligowy pojedynek, o kolejne trzecioligowe punkty, które trzeba zgarnąć, jeśli chce się myśleć poważnie o czymś więcej.

Czego spodziewa się pan po Motorze Lublin?
Pewnie wyjdzie na nas naładowany, ale to można szybko rozładować, jeśli będziemy dobrze grali, jeśli będziemy powtarzalni i zagramy z pasją. Dobrze by było być takim Liverpoolem, który przeciwko Barcelonie grał z wielką pasją i chęcią zwycięstwa. Motor to naprawdę dobry zespół i trzeba będzie zagrać z ambicją. Najwięcej będzie zależało właśnie od naszej postawy, a nie od tego, jak wyjdzie na ten mecz Motor.

Stal ma groźne stałe fragmenty gry, ale to samo można powiedzieć o Motorze, który w tym elemencie jest również bardzo niebezpieczny...
Jasne, my mamy sporo wariantów rozgrywania stałych fragmentów gry, ale wiele bramek zdobywamy również po ataku pozycyjnym. Ja bym nie demonizował tych stałych fragmentów gry. Teraz nie wiemy ile ich w meczu będzie, kto będzie posiadał większą kontrolę nad meczem. Ja wierzę, że to będziemy my. Może zdobędziemy bramkę ze stałego fragmentu, a może z szybkiego ataku, czy ataku pozycyjnego.

Po meczu ze Stalą Kraśnik mieliście dwa dni, aby się przygotować do starcia z Motorem Lublin. Pan pewnie już jednak wcześniej analizował tego rywala...
Analizując naszych przeciwników, z którymi do tej pory graliśmy, najczęściej robiliśmy to właśnie oglądając ich spotkania z Motorem. To jest zespół, który często ma piłkę i dominuje nad przeciwnikiem, a po drugie na Arenie Lublin kamera jest umieszczona wysoko i widać wszystkie formacje. Bardziej przyglądaliśmy się rywalom Motoru, ale i na ten zespół już zwracaliśmy przy okazji uwagę. Ten rywal nie jest więc dla nas żadną tajemnicą, ale powtórzę, że to nasza postawa może być kluczowa.

ZOBACZ TAKŻE - Janusz Niedźwiedź, trener Stali Rzeszów: Ta szatnia potrzebowała przewietrzenia [STADION]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24