Koszalińscy koszykarze przegrali, a prezes stanie przed sądem.
Szumski obrażał kibiców, a końcu zwyzywał Ryszarda Trojanowskiego, komisarza meczu. Komisarz nie puścił płazem zaczepek pijanego prezesa. Poprosił ochroniarzy o wyprowadzenie go z meczu. Ci wezwali policję. Okazało się, że ma on prawie 2 promile alkoholu.
Po przebadaniu odwieziono go z powrotem do hali sportowej. Miał udać się do hotelu. Jednak godzinę później znów wezwano funkcjonariuszy. Prezes pozostał na meczu i dalej zaczepiał widzów. Powtórne badanie wykazało 1,8 promila. Szumskiego już na mecz nie wpuszczono.
- Sprawa zostanie skierowana do Sądu Grodzkiego. Przygotowujemy wniosek o ukaranie z artykułu 51 Kodeksu Wykroczeń - mówi Robert Matusz, zastępca komendanta powiatowego policji w Jarosławiu.
- Gdy przerwano mecz myśleliśmy, że to trener poprosił o czas. Okazało się jednak, że to komisarz wezwał ochronę, by wyprowadziła mężczyznę podającego się za prezesa AZS Koszalin - mówi Tomasz Strzębała, dziennikarz Nowin obecny na meczu.
Sprawa pijanego prezesa odbiła się szerokim echem w Koszalinie. Tym bardziej, że miasto chce wydać na swoją promocję poprzez koszykówkę kilkaset tysięcy złotych. A na takiej reklamie chyba mu nie zależy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?
- Nowe wieści o tajemniczym ojcu dziecka Tomaszewskiej. Wygadała się bliska osoba
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej. Projektant gwiazd ocenia
- Wspólny występ Roksany Węgiel i Kevina Mgleja w cieniu tragedii. Znamy szczegóły