Lochy wychodzą poza mury kościoła w kierunku Sanu.
- Może to być początek tunelu ewakuacyjnego z klasztoru, który umożliwiał ucieczkę przed wrogiem, albo wejście do piwnic. Służyły do przechowywania kry lodowej zbieranej w zimie z rzeki - mówi ksiądz Marek Pieńkowski, dyrektor Ośrodka Kultury i Formacji Chrześcijańskiej w Jarosławiu.
Miasto tuneli
Miasto tuneli
Stare Miasto w Jarosławiu jest poprzecinane podziemnymi tunelami. Służyły kiedyś jako kupieckie magazyny. Przez część prowadzi podziemna trasa turystyczna. Może istnieją podziemne połączenia z Rynkiem lub korytarzem ewakuacyjnym z klasztoru.
Od wielu lat nikt nie zaglądał do lochu. Widać resztki obitych blachą drzwi, zmurszałe drewniane przedmioty. Ceglane sklepienie jest mocno zniszczone. W tunelu panuje bardzo niska temperatura.
W obrębie murów klasztornych istnieją inne tunele wydrążone w lessowym podłożu. Wejścia, dla bezpieczeństwa, są zasypane. Odkryty korytarz może stać się atrakcją turystyczną dopiero po zbadaniu i zabezpieczeniu. Na razie nie ma na to pieniędzy. Duże sumy pochłania wzmacnianie fundamentów, budowa nowej kotłowni i remont kościoła wraz z przyległym budynkiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?