W koncercie "Musica Dolorosa", zorganizowanym przez Jasielski Dom Kultury, wystąpił światowej sławy kontratenor Jakub Burzyński z zespołem muzyki dawnej Anny Śliwy.
- Wypełniający kościół melomani mieli okazję w Dniu Papieskim usłyszeć muzykę Vivaldiego w najlepszym wykonaniu, na instrumentach z epoki, brzmiących zupełnie inaczej niż współczesne oraz obdarzonego niespotykanym głosem Jakuba Burzyńskiego - relacjonuje Jadwiga Steliga z JDK.
Artyści rozpoczęli koncert od Stabat Mater w wykonaniu kontratenora z zespołem, zakończyli utworem Nisi Dominus w tym samym składzie.
Po Stabat Mater, kompozycji wykonywanej najczęściej w Wielkim Tygodniu, a szczególnie w Wielki Piątek, muzycy zagrali kolejny utwór związany z liturgią wielkopostną - Sonatę al Santo Sepolcro na dwoje skrzypiec, altówkę i basso continuo. La folia - wykonywana jako drugi utwór instrumentalny, typowy dla muzyki hiszpańskiej - oparta została na stałym schemacie, pokazującym temat z wariacjami.
Następny koncert: na dwoje skrzypiec, altówkę i basso continuo, znów przybliżył klimat rozważań przy grobie Pańskim. Na zakończenie publiczność usłyszała Nisi Dominus, utwór napisany najprawdopodobniej dla uświetnienia uroczystości kościelnych.
- To nie był Vivaldi kojarzony najczęściej z "Czterema porami roku", lecz muzyka skłaniająca do refleksji i zadumy, ale też energetyczna i budząca niesłychane emocje, co było widać po spontanicznych reakcjach publiczności - podkreśla Steliga. Ponadto, zespół wprowadził do swojej interpretacji Vivaldiego element nie stosowany w jego czasach: instrumenty perkusyjne. Perkusista w kilku fragmentach wzmocnił ekspresję utworów.
- Zdajemy sobie sprawę, że w miastach mniejszych niż centralne ośrodki, jest niewiele okazji usłyszeć muzykę barokową na takich koncertach - mówi Jakub Burzyński,Tym bardziej mamy nadzieję, że tych koncertów będzie coraz więcej i więcej właśnie w takich miejscach. Dla nas jednakową radością jest granie we Wrocławiu, w Warszawie, jak i w Jaśle. - Teraz się nadarzyła okazja, więc nie było w ogóle zastanawiania. Ten repertuar pokazujemy w różnych miejscach, bo uważamy, że warto.
Śpiewak zwrócił uwagę, że zespół Anny Śliwy wyrósł z nurtu muzyki dawnej, czyli zespołów, które grają na instrumentach z epoki kompozytora.
- Mamy tutaj barokowe skrzypce, a nie współczesne, mamy klawesyn, a nie fortepian, mamy teorbę, a nie gitarę - mówi Burzyński. - To są zupełnie inne instrumenty, inaczej brzmiące, inaczej z nich trzeba dźwięk wydobywać. W związku z tym, publiczność ma okazję posłuchać tych utworów tak, jak mógł je usłyszeć sam Vivaldi. I to jest wartość niezaprzeczalna.
W koncercie zorganizowanym przez Jasielski Dom Kultury wystąpili: Jakub Burzyński - kontratenor oraz: Anna Śliwa - skrzypce barokowe, viola d'amore, Maciej Wulw - skrzypce barokowe, Marta Salwarowska - altówka barokowa, Jakub Kościukiewicz - wiolonczela barokowa, Anton Birula- teorba, Andrzej Zawisza - klawesyn, Stanisław Welanyk - perkusja.
.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas