Lista zarzutów jest długa. Policja przesłuchuje świadków.
Doniesienie złożył były sekretarz miasta Tadeusz Górczyk. Pisze o naruszającym prawo regulaminie organizacyjnym urzędu, niezgodnym z kodeksem pracy sposobie przenoszenia pracowników na inne stanowiska, o wywieraniu presji psychicznej na zwalnianych pracownikach i powoływaniu nowych kierowników bez konkursu.
- Pracownicy są zastraszeni, nie wiedzą co ich czeka następnego dnia. Presja psychiczna posunięta jest do szantażu i gróźb - twierdzi Górczyk. - Pracownicy przeniesieni zostali na inne stanowiska i zmieniono im wynagrodzenie. A powinno się to odbywać z trzymiesięcznym wypowiedzeniem. Pracownicy stracili pieniądze - podkreśla.
- Odbywało się to na zasadzie porozumienia stron. Wypowiedzenia im się nie należały - zaprzecza łamaniu praw pracowniczych zastępca burmistrza Ryszard Pabian.
Zdaniem byłego kierownika
Zdaniem byłego kierownika
Piotr Zoła, były kierownik Wydziału Spraw Społecznych: - Pani burmistrz w nieoficjalnej rozmowie powiedziała, że nie widzi możliwości współpracy ze mną, bo - jak twierdzą niektórzy dyrektorzy szkół - nie jestem przedsiębiorczy. Wiem jednak, że to odgrywka za moją działalność jako radnego powiatowego w opozycji do pani Kurowskiej, ówczesnej przewodniczącej Rady Powiatu Jasielskiego.
Nadal boją się mówić
Urzędnicy unikają komentarzy.
- Mam już scharatane nerwy i zdrowie przez to wszystko. Nie chcę się wypowiadać - podkreśla jeden z nich.
- Wypowiem się, ale dopiero po rozprawie w sądzie - mówi ktoś inny.
- Dano mi do zrozumienia, że jak nie podpiszę porozumienia stron, to wylecę z pracy - mówi kolejny.
Sprawą zajął się prokurator
- Prowadzone jest postępowanie sprawdzające. Będzie wszczęte dochodzenie, gdyż okoliczności podane w zawiadomieniu o przestępstwie wymagają procesowego sprawdzenia - wyjaśnia prokurator rejonowy Jan Dziuban.
Skarga trafiła też do Państwowej Inspekcji Pracy.
- Zajmie się tym oddział w Krośnie - potwierdza rzecznik prasowy PIP w Rzeszowie Dawid Baran.
- Nie mogę komentować sprawy, której nie znam. Wypowiem się po oficjalnym zawiadomieniu, że takie dochodzenie jest prowadzone - mówi burmistrz Maria Kurowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?