Na zmiany będą musieli jeszcze poczekać. Zarządca, czyli Powiatowy Zarząd Dróg, nie ma pieniędzy. Mieszkańcy zapowiadają protesty.
Ulica Graniczna łączy dwa osiedla: Żółków i Sobniów. Ciągnie się na długości 1100 metrów. Jest tam około 100 domów. Ruch jest spory, jeżdżą tędy autobusy i tiry. Droga ma 3 metry szerokości. Samochody ledwo się mijają. Większe auta muszą wjeżdżać na pobocza, których właściwie nie ma.
- Czasem aż strach wyjść na ulicę. Niektórzy kierowcy jeżdżą bardzo szybko, cudem się mijają - mówi mieszkaniec Zbigniew Głowa.
Piesi też nie są bezpieczni. - Jak wracam ze szkoły, to nieraz mam ochotę wejść do rowu, widząc pędzące samochody. Nieraz czułem jak się o mnie ocierają - skarży się 12-letni Adam Kraus.
Ciągłe podtopienia
Kolejny problem pojawia się podczas większych opadów. Rowy nie odprowadzają nadmiaru wody i ulica jest podtopiona. W ubiegłym roku rowy zostały wyczyszczone i pogłębione, ale mostki do posesji kazano oczyścić mieszkańcom na własną rękę. To dla nich spory kłopot, bo dostęp do środka jest ograniczony.
Mnóstwo dziur
Listę braków na ul. Granicznej dopełniają dziury w asfalcie. Miejscami mają nawet po 15 cm. - Kto zapłaci nam za remonty samochodów? - pytają się mieszkańcy.
Ze swoimi problemami mieszkańcy Granicznej zwracali się do urzędu miasta, do starostwa, do zarządu dróg. I nic. Monitowali też w radzie osiedla. Przewodnicząca Zofia Bernal ponagla urzędników, zapowiadając nawet blokadę drogi przez mieszkańców. Nie przynosi to jednak żadnych skutków.
- Graniczna ujęta jest w wieloletnim planie inwestycyjnym, ale dopiero na lata 2008-10. Z pieniędzy na bieżące utrzymanie dróg możemy robić tylko cząstkowe remonty - wyjaśnia Elżbieta Motkowicz, p.o. dyr. Powiatowego Zarządu Dróg.
Cierpliwość mieszkańców się kończy. Zapowiadają protesty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?