Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jasło. Kolejna wysoka wygrana w kolekturze przy ul. Kościuszki. Szczęśliwiec "wydrapał" 36 tysięcy złotych!

Jakub Hap
Jakub Hap
W minionym roku 330 tysięcy złotych, w ostatnią środę 36 tysięcy - kolektura przy ul. Kościuszki w Jaśle ma się czym pochwalić
W minionym roku 330 tysięcy złotych, w ostatnią środę 36 tysięcy - kolektura przy ul. Kościuszki w Jaśle ma się czym pochwalić archiwum
36 tysięcy złotych - tyle wygrała jedna z osób, które wczoraj, w środę 23 marca, kupiły zdrapkę w kolekturze przy ul. Kościuszki w Jaśle. - To nie pierwsza wysoka wygrana u nas - wyznaje z uśmiechem pani Marzena, właścicielka kolektury.

W ubiegłym roku, w tej samej kolekturze padły wygrane na kwoty 3,5 oraz 330 tysięcy złotych.

- 330 tysięcy to jak na razie nasz rekord. Te pieniądze wygrała we wrześniu osoba, która zagrała w Multi. 3,5 tysiąca złotych padło łupem uczestnika gry Lotto Plus. Chyba również w minionym roku mieliśmy jeszcze wygraną kilku tysięcy złotych w Multi. Jeśli chodzi o te 36 tysięcy z ostatniej środy, to zostały one wygrane w zdrapce

- mówi Marzena Krajnyczyn, właścicielka salonu prasowego z kolekturą Lotto przy ul. Kościuszki w Jaśle.

Nasza rozmówczyni podkreśla, że wielu mieszkańców Jasła i okolicy próbuje pomóc szczęściu i regularnie próbują swoich sił w grach losowych.

- Zdecydowanie największą popularnością cieszą się zdrapki. Są różne rodzaje zdrapek, po 1, 2, 3 zł, ale i 30 zł. Wygrane też są oczywiście różne. Mogę zdradzić, że ta szczęśliwa zdrapka kupiona w środę kosztowała 3 zł. Co ciekawe, kiedyś jeden i ten sam klient kilka razy wygrał 1000 zł w zdapce

- opowiada pani Marzena.

Właścicielka kolektury nie ukrywa, że "ma rękę" do losowania wysokich wygranych.

- Tak się składa, że w przypadku każdej z tych wysokich wygranych w naszym salonie to akurat ja wrzucałam kupon do maszyny. Stali klienci wiedzą, że mam taki dar i już u progu pytają o mnie licząc, że z moją pomocą wygrają dużą sumę

- puszcza oko Marzena Krajnyczyn.

I pół żartem pół serio dodaje, że wie, kiedy w jej salonie padnie wysoka wygrana.

- W noc poprzedzającą tę rekordową śniło mi się, że ktoś trafił szóstkę w Lotto. To wprawdzie się nie wydarzyło, ale klient wygrał wtedy 330 tysięcy złotych w Multi. Teraz, przed wylosowaniem zdrapki z wygraną 36 tysięcy miałam podobny sen. Jeśli jeszcze raz coś podobnego mi się przyśni, to chyba sama wykupię wszystkie zdrapki

- żartuje właścicielka kolektury.

Reakcje na wysokie wygrane w grach losowych są różne.

- Z reguły jest to bardzie niedowierzanie, niż jakaś wielka euforia. Ludziom ciężko jest uwierzyć, że wygrali duże pieniądze. Choć oczywiście na pewno jest to dla nich wielka radość

- kończy Marzena Krajnyczyn.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto