Dariusz Szady (40 l.) zginął pod koniec lutego br. w okolicach Korczowej. Spacerował po lesie, gdy ugodził go pocisk, który, jak podejrzewają śledczy, wystrzelił Henryk W. (59 l.) z Koła Łowieckiego "Ryś" w Przemyślu. Myśliwy polował na dziki. Strzelił, bo sądził, że celuje w zwierzę. Postawiono mu zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci.
Pierwsza ekspertyza balistyczna sporządzona przez biegłego z Krakowa nie precyzowała jednoznacznie, czy pocisk wyjęty z ciała Dariusza Szady, został wystrzelony z kniejówki Henryka W. Prokuratura Rejonowa w Jaśle, która prowadzi tę sprawę, poprosiła o kolejną opinię. Tym razem przygotuje ją warszawski ekspert.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?