Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jazda ciężarówką to świetny zarobek

Bartosz Gubernat
Piotr Birkowski i Łukasz Mach egzamin na ciężarówkę z naczepą zdawali w piątek.
Piotr Birkowski i Łukasz Mach egzamin na ciężarówkę z naczepą zdawali w piątek. TADEUSZ POŹNIAK
Egzamin na prawo jazdy kategorii C codziennie zdaje po kilkadziesiąt osób. Inni czekają w kolejce.

Opłaca się, bo kierowca ciężarówki zarabia teraz ok. 3 tys. zł. W Anglii płacą drugie tyle.

W Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Rzeszowie oblężenie. Oprócz kierowców zdających egzamin na prawo jazdy kategorii B, systematycznie przybywa osób, które chcą zdobyć uprawnienia do jazdy ciężarówką

Pracodawcy ustawiają się w kolejce

Łukasz Mach z Bud Łańcuckich zrobił kurs nauki jazdy ciężarówką, bo wie, że bez problemu dostanie po nim pracę.

- Wstępnie warunki dogadałem już z pracodawcą. Muszę tylko zdać egzamin - opowiadał w piątek tuż przed egzaminem praktycznym.

Razem z nim manewry na placu wykonywali Piotr Birkowski z Niedźwiady i Mariusz Cichosz z Ropczyc. Obaj potwierdzają, że do zrobienia kursu skłoniły ich świetne warunki pracy, jakie oferują krajowi i zagraniczni pracodawcy.

Ile to kosztuje?

Ile to kosztuje?

Egzamin na prawo jazdy kategorii C (samochody ciężarowe) kosztuje 182 zł. Aby prowadzić ciężarówki z przyczepą, należy dodatkowo zdać kategorię E, co kosztuje 195 zł. Za sprawdzian na kategorię D (autobus) zapłacimy 182 zł. Kurs nauki jazdy kategorii C to wydatek 1800 zł, szkolenie na jazdę z przyczepą kolejne 1500 zł. Aby prowadzić ciężarówki powyżej 7,5 tony (np. tiry), trzeba dodatkowo wyrobić świadectwo kwalifikacji. Kurs trwa 30 godzin i kosztuje 780 zł.

Nasi kierowcy są dobrzy

Stanisław Majka, egzaminator z Rzeszowa, tajemnicę rozchwytywania młodych kierowców przez zagranicznych pracodawców upatruje m.in. w ich wysokich umiejętnościach.

- Zaobserwowałem, że z biegiem czasu kandydaci na kierowców radzą sobie na drodze i placu coraz lepiej. Szkolimy lepiej niż za granicą. Nie każdy jednak wyjeżdża na Zachód. Coraz lepsze warunki oferują polscy pracodawcy. Naszych fachowców trzeba zatrzymać w kraju - mówi Majka.

Limity na egzamin

Z powodu olbrzymiego zainteresowania egzaminami na ciężarówki szefostwo WORD-u w Rzeszowie musiało wprowadzić limit zdających.

- Ze względu na długi czas sprawdzianu, nie jesteśmy w stanie przeegzaminować więcej, niż 12 osób dziennie. A ponieważ z miesiąca na miesiąc kandydatów przybywa, kolejka na egzamin wzrosła już do miesiąca - mówi Jerzy Moskwa, główny egzaminator w rzeszowskim WORD.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24