- W trakcie sekcji zwłok biegły, przy udziale prokuratora, ujawnił w tchawicy dziecka pionek – był to pionek od zwykłej gry planszowej. Jest to najprawdopodobniej przyczyna zgonu – poinformował Michał Łukasik z Prokuratury Rejonowej Sosnowiec-Północ.
Dodaje, że na tym etapie prokuratura nie ma podstaw, żeby stwierdzić, że ktoś bezpośrednio przyczynił się do śmierci dziecka.
- Najprawdopodobniej był to nieszczęśliwy wypadek – stwierdził prokurator.