Przyszła panna młoda, obdarowana hojnie przez dziadka, nie chciała trzymać gotówki na wesele w domu. Razem z matką poszła do banku, z zamiarem wpłacenia pieniędzy na konto. W grubym pliku dwustuzłotowych banknotów kasjerka zauważyła takie, które różniły się od innych: były wydrukowane na zwykłym papierze i nie miały zabezpieczeń. Wezwała policję.
Policjanci ustalili, że osiem fałszywek (na kwotę 1600 złotych) wydrukował brat dziewczyny. Dwudziestolatek na drukarce produkował banknoty i regularnie podmieniał pieniądze składane przez dziadka. Policjantom wyjaśnił, że potrzebował kasy na naprawę samochodu. Nie zdawał sobie sprawy z grożących mu konsekwencji.
Policja już postawiła mu zarzut podrabiania pieniędzy i wystąpiła o tymczasowe aresztowanie chłopaka. Za przestępstwo, do którego się przyznał, grozi mu co najmniej 5 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?