Podkarpacki odcinek autostrady A4 liczy 163 km i prowadzi od węzła Tarnów-Północ do granicy z Ukrainą w Korczowej. Jak podaje Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie, w całym 2019 roku doszło na nim aż do 283 kolizji i 13 wypadków. Zginęły w nich 2 osoby, a 25 zostało rannych.
- Od początku tego roku, do niedzieli 5 lipca wypadków było 6, a kolizji 94. Rannych zostało 8 osób. To nieco mniej niż w analogicznym okresie 2019 roku, kiedy przez sześć miesięcy odnotowaliśmy 5 wypadków, ale aż 134 kolizje
– mówi nadkom. Marta Tabasz-Rygiel, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Rzeszowie.
Autostrady, na których kierunki jazdy są oddzielone pasem zieleni i barierami, to z założenia drogi o najwyższym standardzie bezpieczeństwa. Do zderzeń czołowych, które są najgroźniejsze dochodzi tu niezwykle rzadko. Mimo to wypadków jest dużo, a wiele z nich ma bardzo poważne skutki. Za tragediami najczęściej stoi brawura.
- W niedzielę jechałem od Krakowa w kierunku Rzeszowa. Część kierowców pędziła lewym pasem tak szybko, że strach było wyprzedzić nim inne samochody. Kilka razy wyglądało to tak, że delikwent pędzący pod 200 km/h siedział na zderzaku innemu, który chwilowo zjechał na lewy pas. Przecież wystarczy chwila nieuwagi, aby doprowadzić do najechania na poprzedzające auto, a przy tak dużej prędkości może to mieć bardzo poważne konsekwencje – mówi pan Marek.
Policjanci wyliczają, że nadmierna prędkość i brawura to najczęstsze przyczyny wypadków na autostradach.
- Do tego dochodzi nieuwaga podczas zmiany pasa ruchu. Pamiętajmy, że na autostradach rozwija się duże prędkości, dlatego zawsze przed zmianą pasa trzeba się upewnić, czy za nami nie nadjeżdża inne auto. Samo włączenie kierunkowskazu nie upoważnia do rozpoczęcia takiego manewru
– mówi kom. Paweł Grześ z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
WIDEO: Pędził podkarpackim odcinkiem autostrady 248 km/h
Ponadto policja przypomina, że ograniczenie prędkości na autostradzie wynosi 140 km/h i szybsza jazda jest surowo karana. Należy także pamiętać o zachowaniu bezpiecznej odległości za poprzedzającym autem. Powinna ona wynosić tyle, aby w razie potrzeby dało się zatrzymać auto, nie najeżdżając na poprzednika. Wyjeżdżając na wakacje warto pamiętać także o przerwach w jeździe, które można sobie zrobić na miejscach obsługi podróżnych. Zabronione jest stawanie na pasie serwisowym, który jest przeznaczony tylko na szczególne sytuacje, jak awaria auta.
- Pamiętajmy ponadto, że w razie wypadku należy utworzyć tak zwany korytarz życia, czyli przestrzeń między samochodami, pozwalającą służbom ratunkowym dotrzeć do poszkodowanych. W tym celu kierowcy mają obowiązek zjechać do skrajnych krawędzi drogi – mówi Paweł Grześ.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA