Katarzyna Wenerska, rozgrywająca Developresu Bella Dolina Rzeszów
Ciężko powiedzieć z czego wynikało to, że tak męczyłyśmy się na boisku. Na pewno przeanalizujemy to spotkanie przed wtorkowym meczem (z Eczacibasi Stambuł w Lidze Mistrzów - przyp.red.), w którym... jeśli tak zagramy, to nawet nie mamy czego szukać. Trzeba jednak przyznać, że Opole zagrało naprawdę dobrą siatkówkę. To oczywiście w żaden sposób nas nie usprawiedliwia. Nie zlekceważyłyśmy przeciwnika choć przecież wiedziałyśmy, że mają ostatnie miejsce w tabeli. Ale stało się, co się stało. Musimy wyciągnąć z tego meczu jak najszybciej wnioski.
Za dużo popełniałyśmy własnych błędów, zwłaszcza na zagrywce. Takie błędy na pewno bolą, bo są to za darmo oddane punkty. A z kolei niektóre te zagrywki były też za łatwe i rywalki mogły później grać sobie na siatce, jak tylko chciały. Ostatnio bardzo często ćwiczymy zagrywkę i staramy się ją poprawiać. To spotkanie pokazało, że nie możemy poprzestać na szlifowaniu tego elementu.
Przed meczem z Eczacibasi musimy zresetować swoje głowy i odpocząć. Trudno jednak o stuprocentowy odpoczynek, kiedy mamy tak napięty kalendarz gier, ale jakoś musimy znaleźć ten czas. Z całą pewnością, żeby zagrozić Turczynkom trzeba poprawić się w każdym elemencie gry. W tym wtorkowym meczu wynik spotkania będzie również zależał również od tego, jak zagrają nasze przeciwniczki. Na pewno nastawimy się na to spotkanie tak, żeby wyjść i wywalczyć w tym meczu to, co będzie do wywalczenia.
Bartłomiej Dąbrowski, II trener Developresu Bella Dolina Rzeszów
Nie martwi nas strata punktów, bo dobrze wiem, jak ciężki mieliśmy tydzień. W ostatnich dniach dużo pracowaliśmy w hali i w siłowni. Marzec to dla nas ciężki okres, bo po pierwsze - mamy sporo meczów do rozegrania, a po drugie - nadal musimy znaleźć czas na ciężki trening przed decydującą fazą sezonu.
Mieliśmy oczywiście nadzieję, że wygramy ten mecz za trzy punkty. Cóż, nie udało się, jednak trzeba oddać zawodniczkom z Opola, że zagrały solidną siatkówkę, agresywną w zagrywce. Nie ma co mówić, mocno nam się postawiły. Mnie jednak bardzo cieszy to, że pomimo ciężkiego okresu jesteśmy w stanie wygrywać. To jest dla mnie najważniejsze. Okej, straciliśmy jeden punkt, ale chciałbym przypomnieć, że ŁKS grając ostatni mecz z Tarnowem też stracił punkt. Czasami tak po prostu jest. To, o czym wspomniałem wcześniej - zespoły z "czuba" tabeli muszą znaleźć czas, żeby popracować trochę ciężej, bo nie da się być na takim samym poziomie przez cały sezon.
W kolejnym meczu, już w najbliższy wtorek o 18, siatkarki Developresu zmierzą się u siebie z Eczacibasi Stambuł, obecnym liderem tureckiej ekstraklasy. Będzie to pierwsze ćwierćfinałowe spotkanie Ligi Mistrzyń. Bilety na to hitowe starcie są do zakupienia na stronie spm.systembiletowy.pl.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]