Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest akt oskarżenia w sprawie mieleckiego LFO

Marcin Radzimowski
Główny oskarżony - Zygmunt N. rok i osiem miesięcy temu trafił do tymczasowego aresztu, gdzie przebywa do dziś.
Główny oskarżony - Zygmunt N. rok i osiem miesięcy temu trafił do tymczasowego aresztu, gdzie przebywa do dziś. Fot. Marcin Radzimowski
Koniec śledztwa w sprawie Laboratorium Frakcjonowania Osocza w Mielcu! O tym, jak gigantyczna i skomplikowana to sprawa niech świadczy choćby fakt, że sam akt oskarżenia napisany jest na ponad 450 stronach.

To niewątpliwie już jest mały sukces tarnobrzeskiej prokuratury. Wczoraj do Sądu Okręgowego w Warszawie skierowano akt oskarżenia, kończący gigantyczne śledztwo w sprawie "fabryki krwi" w Mielcu. W tym śledztwie przesłuchano prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, premiera Marka Belkę i kilka innych osób "ze świecznika".

Właściciele spółki Laboratorium Frakcjonowania Osocza w 1997 roku zaciągnęli na budowę fabryki produkującej leki z krwi w Mielcu gigantyczny kredyt - ponad 32 miliony dolarów. Skarb Państwa stał się gwarantem 60 procent pożyczki. Spółka LFO wykorzystała 21 milionów dolarów, wybudowano tylko dwie hale. Kredytu nie spłaciła, banki wyegzekwowały od Skarbu Państwa 61 milionów złotych.

Wczoraj, po blisko ośmiu latach trwania prowadzenia, sprawa wreszcie została zakończona aktem oskarżenia. Na ławie zasiądą Zygmunt N. i Włodzimierz W. - współwłaściciele spółki LFO.

Na tym pierwszym ciąży sześć zarzutów, przede wszystkim wyłudzenia ponad 21 mln dolarów, przywłaszczenia ponad 8 mln dolarów na szkodę spółki, usiłowania wyłudzenia 11 mln dolarów kredytów oraz fałszowania dokumentów.

Drugi oskarżony - Włodzimierz W., jest oskarżony między innymi o przywłaszczenie mienia spółki LFO wartości około 3 mln dolarów i pranie brudnych pieniędzy.

- Ten akt oskarżenia to efekt ogromnego wkładu pracy prokuratorów prowadzących śledztwo. Zgromadzony materiał dowodowy zawarty jest w 120 tomach akt - podkreśla Irena Mazurkiewicz - Kondrat, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.
W tym gigantycznym śledztwie prokurator przesłuchał w charakterze świadków tak znane persony, jak choćby Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy (niegdyś przyjaźnili się z oskarżonym Włodzimierzem W.), Marek Belka, Józef Oleksy, Mariusz Łapiński, Jarosław Pinkas, Zbigniew Siemiątkowski, Marek Siwiec, Marek Wagner i kilku innych znanych polityków oraz urzędników.

Z akt sprawy do odrębnego rozpoznania wyłączono już wcześniej dwie inne sprawy. Oskarżony został były minister gospodarki Wiesław K. (o wydanie nierzetelnej opinii przesądzającej o udzieleniu spółce LFO poręczenia kredytu przez Skarb Państwa), a także w kolejnej sprawie między innymi była wiceminister finansów i członek Rady Polityki Pieniężnej Halina W. - T. (o niedopełnienie obowiązków służbowych).

Oskarżonym w głównym śledztwie grozi do dziesięciu lat pozbawienia wolności. Proces toczył się będzie przed Sądem Okręgowym w Warszawie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24