Jest południe, a latarnie świecą!

Kilka miesięcy temu na prośbę jednej z Czytelniczek Faktów poruszyliśmy problem związany z latarniami przy jasielskich ulicach (głównie w centrum) - które co jakiś czas działają nie tylko w nocy, ale i w dzień. Zastanawialiśmy się, jaka jest tego przyczyna - przecież za marnowaną w ten sposób energię płacimy wszyscy. Niestety, sprawa nie należy do tych, które po naszej interwencji zostały rozwiązane i stały się przeszłością.

W ostatni poniedziałek zadzwonił do nas mieszkaniec Jasła, informując, że „znów komuś się przysnęło i latarnie świecą w biały dzień”. Mężczyzna podkreśla, że takie sytuacje zdarzają się dosyć często, choć absolutnie nie mają racji bytu.

Reagując na prośbę Czytelnika, czym prędzej udaliśmy się nawskazaną przez niego ulicę Kościuszki. I faktycznie - latarnie nadal świeciły się, mimo że na zegarach było już grubo po godz. 12.

Skontaktujemy się z magistratem, by przypomnieć urzędnikom, że problem raz na zawsze należy rozwiązać. Latarnie nie są po to, żeby świeciły w ciągu dnia, bo to marnotrawstwo.