Jest Skupień

Wieczorem Skupień miał umówione spotkanie w klubie z Januszem Ślączką. Krośnianie liczą, że zawodnik ten nadal będzie liderem ich zespołu. Znalazła się firma, która gotowa jest wyłożyć środki na wypłacenie wychowankowi Stali Rzeszów zaległych gratyfikacji za sezon 2003. Jest to podstawowy warunek, od spełnienia, którego sportowiec uzależnia dalsze starty w barwach "podkarpackich wilków".
W minionym tygodniu Kazimierz Bobusia, wiceprezes KSŻ spotkał się z Łukaszem Golonką ze Stali Rzeszów. - Najgorsze jest to, że Stal niespodziewanie zażyczyła sobie za wypożyczenie Golonki 3 tysiące złotych, a nasza kasa świeci pustkami - mówi Bobusia. - Z powodu ograniczeń finansowych, nie możemy skompletować takiego składu, jaki byśmy chcieli. Rozmawiamy z Dawidem Bendzerą z Tarnowa, którym interesuje się także Stal oraz z Markiem Mrozem, Jackiem Woźniakiem i Mirosławem Cierniakiem chociaż chcielibyśmy trochę przewietrzyć skład. Dlatego mamy na uwadze także innych zawodników. Czy podejmiemy z nimi negocjacje, zależy od decyzji Ślączki.
Jak się dowiedzieliśmy, w kręgu zainteresowań KSŻ znajduje się Artur Tomczyk z Włókniarza Częstochowa.
10 czerwca w Krośnie rozegrany zostanie Puchar Macec. W zawodach mają uczestniczyć drużyny reprezentujące Polskę, Słowację i Ukrainę. - Nic więcej, oprócz tego, że będziemy ich gospodarzami, nie wiemy - powiedział Bobusia.
Inne kluby też nie próżnują. BTŻ Bydgoszcz łata dziury po Golobach i zatrudniło ostatnio Krystiana Klechę z Polonii Piła i Andy Smitha. Do KM Ostrów przeniósł się Artur Pietrzyk. Tylko w Warszawie, Krakowie i Łodzi cicho. Tak, jakby zespoły z tych miast miały nie wystartować w rozgrywkach. Czas ucieka, a 31 bm. mija termin podpisywania kontraktów z krajowymi zawodnikami.