Ceny niektórych materiałów budowlanych zaczęły spadać. Najwyraźniejszy widać po cenach pustaków ceramicznych Max 220, które jeszcze niedawno trudno było kupić za 7 zł, a dziś można je naby ćbez kłopotów za ok. 5 zł za sztukę.
Ceny materiałów budowlanych, a zwłaszcza konstrukcyjnych i ściennych wiosną mocno poszybowały w górę. Najbardziej cegieł i pustaków ceramicznych. Teraz znów ostro lecą w dół. Jednak nie dotyczy to wszystkiego. Nieznacznie potaniały pustaki pianobetonowe, czy wapienno-piaskowe, ale już pianobetonowe "Ytongi" nadal "trzymają cenę", przynajmniej na razie.
Znawcy rynku budowlanego podkreślają, że ceny materiałów zaczynają się stabilizować, co sprawia, że klienci znowu częściej zaglądają do składów budowlanych.
Styropian i cement w dół
- Po obniżce towarów ceny od tygodnia się ustabilizowały i klienci zaczęli je ponownie kupować. Przykładowo pustak Max staniał o około 25 procent, styropian o 10 procent, a cement o 15 procent. Natomiast materiały typu wełna, "stropy" i docieplenia pozostają bez zmian - wylicza Marcin Puszkarewicz, kierownik marketingu w Rzeszowskiej Centrali Materiałów Budowlanych SA.
Podobnie spadki cen można dostrzec w pozostałych hurtowniach regionu.
- Rzeczywiście najbardziej widoczne są spadki cen wśród pustaków typu Max - potwierdza Jan Banaś, prezes rzeszowskiego Bisbudu. - Jeszcze w ubiegłym tygodniu można je było nabyć tu za 6 zł. Na tym poziomie ceny się długo nie utrzymały, bo już od poniedziałku można u nas kupić "Maxy" płacąc około 5 zł za sztukę.
- Staniał też styropian ze 195 zł za metr sześcienny w minionym tygodniu, do 180 zł za metr sześcienny. Cement, który niedawno kosztował 640 zł za tonę można już kupić za ok. 500 zł - dodaje Jan Banaś.
Stal, blachy i cegły też
Znaczne spadki cen zaobserwowano na rynku prętów zbrojeniowych używanych w budownictwie. Jeszcze 2-3 miesiące temu tona stali żebrowanej kosztowała ponad 2,5 tys. zł, a obecnie ceny spadły do 2 tys. zł/t.
W ślad za stalą zbrojeniową "ruszyły" pokrycia.
- Producenci popularnych blachodachówek i blach trapezowych ogłosili niedawno promocje i upusty nie nazywając tego obniżkami cen. W efekcie za pokrycie blaszane można zapłacić teraz ok. 10 procent mniej. Potaniały także m.in. cegły pełne ze 1,40 do ok. 1 zł za sztukę - mówi Jan Głuszak, dyrektor ds. sprzedaży w rzeszowskiej firmie BJS.
Droższe materiały droższa budowa
Przełamanie silnej fali wzrostu cen materiałów sprawia, że koszty budowy domów zaczynają spadać.
- Jednak spadek ten może nie być duży - przestrzega Jan Banaś. - Ponieważ koszty ścian stanowią zaledwie kilka procent łącznych kosztów budowy domu. Ponadto materiały budowlane, poza ceramiką, będą raczej drożeć.
A koszty wykończenia domu są wyższe od kosztów zbudowania "stanu surowego". Nie potanieje też raczej robocizna. To właśnie skokowy wzrost kosztów związanych z zatrudnieniem ekip budowlanych i chyba jeszcze bardziej gwałtowny skok cen materiałów ściennych miały największy wpływ na wzrost kosztów inwestycji.
Przeczekali cenową gorączkę
Duży wzrost cen wiosną i kłopoty kupnem niektórych materiałów sprawił, że część inwestorów zrezygnowała z budowy domu.
- Byli tacy klienci, którzy widząc gwałtowny wzrost cen cegieł i pustaków mówili, że na razie rezygnują z budowy domu. Twierdzili, że wrócą jak ceny spadną i będzie łatwiej kupić materiały. I teraz wracają, bo część materiałow jest tańsza i bez kłopotów można już kupić prawie wszystko - zauważa Jan Banaś.
Oprócz "twardej" wełny mineralnej na izolację dachów płaskich można już teraz kupić wszystko niemal od ręki. No jeszcze na dachówkę ceramiczną trzeba trochę zaczekać - dodaje Jan Głuszak.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?