"Jeziorowcy" zapolują na "Czarne Pantery"

Chaisson Allen, koszykarz Stabill Jezioro

Chaisson Allen, koszykarz Stabill Jezioro

Chcemy tę pierwszą rundę zakończyć zwycięstwem. Może i gospodarze są faworytami, ale my nie mamy zamiaru ułatwiać im zadania. Jedziemy walczyć o zwycięstwo, bo poprawiłoby to nastroje w na-szej drużynie przed drugą częścią sezonu. Wiemy, że w Słupsku na mecze przychodzi dużo kibiców, ale to dobrze, bo najlepiej się gra przy dopingu.

Bez względu na wynik "Jeziorowcy" zajmą 10. miejsce w tabeli, ale walczyć o zwycięstwo trzeba, bowiem wyniki meczów z rundy zasadniczej zaliczają się do drugiego etapu rozgrywek, w którym nasz zespół walczył będzie o miejsca 7-12.

Wygranie meczu będzie nie lada wyzwaniem, bowiem "Czarne Pantery" są bardzo groźne we własnej hali. Każda drużyna, która przyjeżdża do Słupska, musi zmierzyć się nie tylko z podopiecznymi Andreja Urlepa, ale również z niesamowitym dopingiem miejscowych kibiców, którzy liczą nawet w tym sezonie na medal swojej drużyny. Dlatego nikt w Słupsku nie dopuszcza myśli, że miejscowi koszykarze mogą polec w walce z tarnobrzeską ekipą. I to jest właśnie szansa dla Jeziorowców, którzy takiej presji mieć nie będą.

Ważna będzie pierwsza kwarta, jeżeli przyjezdni zdołają objąć kliku punkową przewagę, to gospodarze mogą się "zagotować". Zadanie dla podopiecznych trenera Dariusza Szczubiała może być o tyle trudniejsze, że występ Marcina Nowakowskiego stoi pod znakiem zapytania. Ewentualny brak polskiego rozgrywającego może być problemem nie do przeskoczenia.

Szkoleniowiec tarnobrzeskich koszykarzy będzie musiał się sporo napracować, rotując cały czas składem tak, aby na boisku przebywało dwóch Polaków. Jednak nie jest to jego jedyny problem. Zupełnie bez formy jest Amerykanin Nicchaeus Doaks, silny skrzydłowy w ostatnich dwóch meczach zdobył w sumie dwa punkty.

Trzon zespołu ze Słupska tworzą Amerykanie, najskuteczniejszym graczem jest Roderick Trice, który co mecz notuje blisko 13 punktów i zbiera pięć piłek. Rzucający słupskiej drużyny cechuje się bardzo dobrą skutecznością w rzutach za trzy punkty, którą utrzymuje na poziomie 42 procent. Pod koszem rządzi Garrett Stutz, jego średnia na mecz to ponad 12 punktów i sześć zbiórek. Wspomaga go najlepszy z Polaków, Michał Nowakowski.

W poprzednim mecz obu drużyn zwyciężyli gracze ze Słupska, wygrywając w tarnobrzeskiej hali 88:72. Porażka przed samym świętami Bożego Narodzenia, była początkiem czarnej serii Jeziorowców, którzy przegrali siedem meczy z rzędu. Teraz nasi mają okazję do rewanżu.

W pozostałych spotkaniach: Stelmet Zielona Góra - PGE Turów Zgorzelec, Asseco Gdynia - Trefl Sopot, Śląsk Wrocław - AZS Koszalin, Rosa Radom - Anwil Włocławek, Kotwica Kołobrzeg - Polpharma Starogard Gdański. Początek wszystkich spotkań o godzinie 20.