Pierwsze dwa kwadranse były mizerne w wykonaniu obu ekip. Lekką przewagę posiadali goście, lecz za wiele z tego nie wynikało. Pierwsza składna akcja miejscowych zakończyła się golem. Sobolewski zagrał na skrzydło do Soczka, który podał na dalszy słupek do Brodowicza, i ten nie miał problemu z trafieniem do siatki. Tuż przed przerwą „setkę” zmarnował Raba, przegrywając pojedynek sam na sam z Szularzem.
Na początku drugiej odsłony Soczek dograł do Bartnika, jednak ten przymierzył tuż obok słupka. Niewykorzystane okazje szybko się zemściły. Penar zagrał prostopadle do Dudka. Ten wyłożył na 16 metr Krystianowi Wilkowi, który mocnym strzałem pokonał bramkarza JKS-u. Jarosławianie byli bliżsi wygranej. W 73. minucie Borowski trafił w słupek, dobitka Bartnika przeleciała nad poprzeczką. Izolator próbował przechylić szalę na swoją korzyść, lecz dobrze niewiele wskórał.
JKS Jarosław Izolator Boguchwała 1:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Brodowicz 38, 1:1 K. Wilk 56.
JKS: Siryk – Ptasznik (90+4 Bugryn), Szakiel, Borowski, Bartnik – Soczek (85 Kopcio), Sobolewski ż, Brodowicz, Raba – Stankiewicz (62 Socha), Rączka ż. Trener Arkadiusz Baran.
Izolator: Szularz – Wiącek, Bogacz, Cach (85 Łeń) - Gajdek (71 Kowal), Dobrzański ż, Ciemierkiewicz, K. Wilk ż – Worosz ż, Penar (90+1 J. Wilk), Dudek. Trener Bartosz Zołotar.
Sędziował Mastaj (Dębica). Widzów 300.
Raport z kadry przed meczem z Portugalią
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
Wieniawa "zlitowała się" nad biednymi warszawiakami. Ciąg dalszy cyrku z wynajmem- Córka Solorza miała tropić jego jachty! Oto, na co wydał ponad MILIARD złotych
- Agnieszkę Woźniak-Starak było widać z daleka. Świeciła się jak choinka | ZDJĘCIA
- Roksana Węgiel czuje się lepsza, bo ma ślub kościelny?! Oburzająca wypowiedź
