JKS walczył, ale przegrał z Podlasiem Biała Podlaska 1:3

Lepiej w mecz weszli goście, którzy już w 5 minucie mieli okazję. Purcha zagrał do Tarasenki, jednak ten przymierzył nad poprzeczką. Kilka minut później Purcha dograł do Zawiślaka a ten główkował nad bramką. Następnie gra się wyrównała, toczyła głównie w środku pola.

Pierwszy gol padł po rzucie rożnym. Na 16 metrze Kruczyk przyjął futbolówkę i przymierzył nie do obrony. Jarosławianie zdołali doprowadzić do remisu. Uderzał Stachyra, piłka odbiła się od obrońcy i Kmak trafił do siatki. Goście poszli za ciosem i zdobyli bramkę, jednak arbiter dopatrzył się pozycji spalonej, co mocno kwestionowali jarosławianie.

Dziesięć minut przed końcem po kontrze Wojczuk otrzymał piłkę, przełożył sobie na prawą nogę, popatrzył na bramkarza i huknął mocno pod poprzeczkę. JKS mógł wyrównać, lecz zabrakło skuteczności. Po kolejnej kontrze Kosieradzki ustalił rezultat meczu.

Bramki: 1:0 Kruczyk 49; 1:1 Kmak 67; 2:1 Wojczuk 80; 3:1 Kosieradzki 90+3.

Podlasie: Zagórski - Konaszewski, Łakomy, Pyrka, Kocoł (90 Renkowski) – Wojczyk (85 Kosieradzki), Grajek, Syryjczyk (55 Zabielski), Kruczyk (80 Radziszewski), Skrodziuk, Nieścieruk (72 Leśniak). Trener Miłosz Storto.

JKS: Zając 4 – Gliniak 4, Maciejewski 4, Ochał 4, Michalak 4 (85 Pękala) – Boratyn 4, Surmiak 4 (46 Stachyra 5), Purcha 5 (56 Urbaniak 4), Tarasenko 5 – Kmak 5 (80 Chmielowiec), Zawiślak 4. Trener Arkadiusz Baran.

Sędziował Bińkowski (Skarżysko Kamienna). Żółte kartki: Grajek, Leśniak. Widzów 200.

TopSportowy24 - sportowy przegląd tygodnia