Jolanta Pałys i Edward Kozieł z Sanoka

GDZIE I KIEDY SIĘ POZNALIŚCIE?

Poznaliśmy się 10 lat temu w grudniu. Wyszłam na poranny spacer ze swoją suczką, która właśnie miała cieczkę. Pod domem otoczyło nas stado psich zalotników. Broniąc cnoty mojej psiny wylądowałam w ogromnej zaspie śnieżnej. Wtedy pojawił się Edward i uratował nas obie, a mnie troszkę spóźnioną odwiózł do pracy. I tak to się zaczęło.

WYMARZONA PODRÓŻ POŚLUBNA?

W Tunezji jeszcze nie byliśmy, więc możemy pomarzyć o słonecznych plażach Tunezji!

LUBIĘ W NIEJ ....

… gotowość niesienia pomocy każdemu, kto jej potrzebuje (jest pielęgniarką z powołania). Jej szalone pomysły, spontaniczność i poczucie humoru.

LUBIĘ W NIM ....

… dobre serce i opiekuńczość, jaką otacza mnie i wszystkich swoich bliskich. Zawsze mnie wspiera w często trudnej prozie życia, ale też świetnie się razem bawimy, gdy tylko jest okazja.

RECEPTA NA UDANY ZWIĄZEK.

W naszym przypadku jest to duży, wieloletni bagaż doświadczeń życiowych. Dzięki niemu mamy dystans do wielu spraw i staramy się cieszyć każdą wspólną chwilą. Nasze motto: "Jedną z najstarszych ludzkich potrzeb jest mieć kogoś, kto zastanawia się, gdzie jesteśmy, kiedy nie wracamy wieczorem do domu".

Jeśli uważasz, że Jolanta Pałys i Edward Kozieł są najsympatyczniejszą Młodą Parą wyślij SMS na numer 72069 w treści napisz npara.32