Jonsson wygrał w Terrenzano. Słaby Gollob

To był fatalny występ "Chudego".Gollob dawno nie jeździł tak słabo. Mistrz świata pożegnał się z turniejem po fazie zasadniczej. Tak jak Rune Holta. W półfinale odpadli Jarosław Hampel i Janusz Kołodziej. Hancock powiększył przewagę nad Gollobem w klasyfikacji generalnej do 22 punktów.

Fatalnie od początku

Gollob, który triumfował w obu poprzednich zawodach w Terenzano, szykował się do zmniejszenia dystansu dzielącego go od Hancocka. Niestety, były to tylko marzenia. Polak od początku nie mógł dopasować się do toru.

W szóstym biegu aktualny mistrz świata dał się wyprzedzić na starcie tylko Hampelowi, ale później sprytniejszy od niego okazał się też Duńczyk Kenneth Bjerre. Gollob dojechał do mety na trzecim miejscu i po dwóch startach miał na koncie zaledwie jeden punkt, przy sześciu Hampela.

W swoim następnym starcie był drugi, ale potem przyjechał na ostatnim miejscu i pogrzebał szanse na awans z rundy zasadniczej. Na pożegnanie stoczył pasjonującą walkę z Rosjaninem Emilem Sajfutdinowem, którą przegrał na ostatnim łuku. Z dorobkiem pięciu punktów pakował walizki zły na siebie i na cały świat. Jeszcze gorzej spisywał się Nicki Pedersen. Nie błyszczał Jason Crump (zajął 10. lokatę) W kratkę, jak to ma w zwyczaju jeździł drugi Chris Harris, drugi z obcokrajowców PGE Marmy Rzeszów. . Natomiast rywale nabierali wigoru i zdobywali punkty.

Gdzie się dwóch bije…

Hancock również miał fatalny początek, ale kiedy zmienił motocykl, był to już całkiem inny kowboj. Od pierwszych wyścigów dobrze jechał Hampel, który do półfinałów awansował z dorobkiem 11 oczek. O jeden punkt mniej miał Kołodziej. Obaj Polacy rywalizowali ze sobą w drugim półfinale, na z czego skwapliwie skorzystali Hancock i Bjerre, awansując do finału.
W drugim półfinale triumfował Antonio Lindbaeck przed Jonssonem, Emilem Sajfutdinowem i bardzo dobrze spisującym się Matejem Zagarem (startował z "dziką kartą".

W finale 41-letni Amerykanin nie potrafił pokonać jedynie Jonssona. Jednak drugie miejsce pozwoliło mu na zwiększenie dystansu nad Gollobem do 22 punktów na pięć turniejów przed końcem rywalizacji. Na trzecie miejsce awansował "Hampelek", ale wcale się nie cieszył. - W półfinale pojechałem za wąsko przy wyjściu z pierwszego wirażu. Rywale byli szybsi. Wydawało mi się, że moja ścieżka będzie optymalna. Nie była. Szkoda… - kręcił głową "Mały".

Kolejny turniej rozegrany zostanie 13 sierpnia w szwedzkiej Malilli.

Klasyfikacja GP Włoch

1. Andreas Jonsson (Szwecja) 17 (3,2,1,2,1,2,6), 2. Greg Hancock (USA15 (1,0,3,3,1,3,4), 3. Antonio Lindbaeck (Szwecja) 17 (2,3,1,3,3,3,2), 4. Kenneth Bjerre (Dania) 12 (0,2,3,3,2,2,0), 5. Jarosław Hampel (Polska) 12 (3,3,2,0,3,1), 6. Emil Sajfutdinow (Rosja) 11 (1,2,3,1,3,1), 7. Janusz Kołodziej (Polska) 10 (3,1,2,2,2,0), 8. Matej Zagar (Słowenia) 9 (3,3,0,2,1,0), 9. Fredrik Lindgren (Szwecja) 7 (2,0,d,2,3), 10. Jason Crump (Australia) 6 (0,0,3,3,0), 11. Chris Harris (Wlk. Brytania) 6 (1,3,1,1,0), 12. Chris Holder (Australia) 6 (2,2,2,0,0), 13. Tomasz Gollob (Polska) 5 (0,1,2,0,2), 14. Rune Holta (Polska) 5 (1,1,0,1,2), 15. Magnus Zetterstroem (Szwecja) 3 (2,0,0,0,1), 16. Nicki Pedersen (Dania) 3 (0,1,1,1,0), 17. Mattia Carpanese ns, 18. Guglielmo Franchetti (obaj Włochy) ns

Czołowka klasyfikacji generalna MŚ:

1. Hancock 95 pkt, 2. Gollob 73, 3. Hampel 65, 4. Holder 63, 5. Sajfutdinow 59, 6. Crump 56, 7. N. Pedersen 56, 8. AJonsson 53, 9. Bjerre 50, 10. Lindgren 47, 11. Lindbaeck (Szwecja) 41, 12. Kołodziej 38, 13. Harris 33, 14. Holta 29, 15. Zetterstroem (Szwecja) 12.