Taka groźba zaistniała po tym, jak w 2010 roku, po raz drugi, Sąd Okręgowy w Rzeszowie uznał nieprawomocnie Józefa Fedana za kłamcę lustracyjnego i zakazał mu pełnienia funkcji publicznych przez trzy lata (Fedan pod koniec ubiegłego roku ponownie wygrał wybory na wójta).
Dzisiaj orzeczenie to zmienił ostatecznie Sąd Apelacyjny w Rzeszowie. Uznał, że Mspotkania Fedana z oficerem SB w latach 80-tych nie miały charakteru tajnej współpracy.
Wtedy to Fedan był szefem spółdzielni rolniczej w Jasionce. W tym czasie odwiedzał go w biurze oficer SB. Zdaniem sądu, obecny wójt, nie donosił na osoby fizyczne.
Jego rozmowy z oficerem dotyczyły spraw rolnictwa i nie można ich uznać za tajną współpracę, bo dane, które przekazywał Fedan oficerowi, były jawne. Ponadto jako szef spółdzielni, nie wiedział on też, że został zarejestrowany jako konsultant służb i że nadano mu pseudonim Boryna.
Więcej w jutrzejszym wydaniu Nowin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?