Juniorzy Stali Rzeszów zremisowali ze Stalą Mielec [ZDJĘCIA]
Stal Rzeszow - Stal Mielec 0:0
Pierwsze pół godziny upłynęło pod znakiem walki. Na skrzydłach lepiej prezentowali się rzeszowianie. Zagrożeniem dla mielczan był ustawiony tym razem na prawej pomocy Patryk Rusin. Marcin Wieczerzak dużo pracy jednak nie miał. Więcej roboty miał Łukasz Jamroży – musiał radzić sobie z kilkoma groźnymi uderzeniami z dystansu. Pod bramką mielczan zakotłowało się po uderzeniu z wolnego Mateusza Góraka. Kilka minut przed przerwą po podaniu Rusina w dobrej sytuacji znalazł się Micha Żebrakowski. Uderzył mocno, ale bramkarz Stali zdążył zebrać się do skuteczniej interwencji.
Po przerwie mielczanie drugi raz wyszli z dużych kłopotów. Po rzucie rożnym blisko wduszenia piłki do bramki gości był Arkadiusz Drożdżal.
Przyjezdni też mieli swoją świetną okazję. Z dość ostrego kąta sił próbował Daniel Wrona. Popularny „kanada” uderzył jednak wprost w Jamrożego, a w same akcji do celu trafić próbowali jeszcze Bożek i Koszel. Następnie po kilkunastu minutach walki w środku pola, miejsce do oddania strzału znalazł sobie Płatek.