Juniorzy Stali Stalowa Wola bez awansu do półfinałów

STAL STALOWA WOLA - LEGIA WARSZAWA 72:79 (8:21, 29:24, 14:29, 21:5)
Stal: Tarczyński 29 (2x3), Buczek 11 (3x3), Tabor 10, Szwedo 8, Wyka 6, Chamera 4, Bandyga 4.
Legia: Kucharski 22 (4x3), Kędel 19, Sienkiewicz 13 (2x3), Aderek 11, Łukasik 5 (1x3), Kapuściński 4, Stasiak 3 (1x3), Rogucki 2, Jasiński, Mitura, Matusiak.

Niedzielny mecz z Legią był spotkaniem o wszystko. Kto wygra ten awansuje do półfinałów. Niestety, osłabieni i zmęczeni gospodarze zostali zaskoczeni przez warszawską ekipę. Dramatycznie niska skuteczność, głupie straty i rozpędzająca się z każdą minutą warszawska drużyna już po pierwszej kwarcie prowadziła 21:8. Podopieczni trenera Roberta Grzyba zabrali się do mozolnego odrabiania strat w drugiej kwarcie i z 13 punktów straty zrobiło się 8. Szkoda, że w miarę dobrej koncentracji nie udało się utrzymać w trzeciej części gry. Stalówka jednak nigdy nie składa broni, chociaż była poważnie osłabiona.

Zielono-czarni niesieni dopingiem swoich fanów zagrali fenomenalną czwartą kwartę. W ostatnich dziesięciu minutach Legia rzuciła zaledwie pięć punktów. Na minutę przed końcem meczu Stalówka przegrywała już tylko 6 punktami. Stołeczni w ostatnich minutach obronili minimalną przewagę i mogli się cieszyć z awansu do półfinałów. Już wcześniej awans zapewniła sobie drużyna TKM Włocławek, a ambitna Stal skończyła turniej na trzecim miejscu.

W pozostałych spotkaniach: TKM Włocławek - Legia Warszawa 89:57, Legia Warszawa - UKS Gimbasket Wrocław 52:43, UKS Gimbasket - TKM Włocławek 53:65.
1. TKM Włocławek 3 6230-185
2. Legia Warszawa 3 5 188-204
3. Stal Stalowa Wola 3 4 225-190
4. UKS Gimbasket Wrocław 3 3 131-195