Jak sama o sobie mówi, jest bardzo żywiołową osobą i energia wręcz ją rozpiera. Muzyka jest jej pasją, od ponad 20 lat jest wokalistką zespołu Retro Band z Mielca, z którym „obstawia” wesela, bankiety i imprezy okolicznościowe. Przekonuje, że jest w niej totalnie rockowa dusza, ale jak wiadomo na weselach ten gatunek muzyki ustępuje muzyce tanecznej, disco polo.
- Chciałabym kiedyś występować w kapeli rockowej, koncertować. Uwielbiam Maanam, Bajm, Małgosię Ostrowską, to są zdecydowanie moje klimaty - przekonuje Justyna Panek.
40-latka nie tylko śpiewa w zespole muzycznym, ale też angażuje się w inne przedsięwzięcia. Spotkać ją można chociażby w stroju Minnie Mouse na wielu piknikach i imprezach plenerowych w całej okolicy. Jest animatorką umilającą czas głównie dzieciakom.
- Uwielbiam dzieci i one lgną do mnie. Sama mam dwójkę dorosłych dzieci, więc już tak nie chcą się przytulać - śmieje się Justyna.
Skąd pomysł zgłoszenia się na casting do programu talent show „Szansa na sukces”? Jakiś czas temu bez powodzenia próbowała swoich sił w „The Voice of Poland”, jednak postanowiła nie składać broni.
- Zawsze marzyłam o tym, żeby wystąpić w telewizji, żeby pokazać się szerszemu gronu odbiorców, a przy okazji zobaczyć to wszystko od kuchni. Dodatkowo zmotywowały mnie komentarze w stylu „masz już 40 lat, daj sobie spokój” - przyznaje. - Pomyślałam sobie, że przecież mam dopiero 40 lat. I 7 czerwca pojechałam na casting do Warszawy.
Na castingu jak zwykle setki wokalistów wypełniały ankiety, każdy też zaśpiewał jedną piosenkę do podkładu. Justyna Panek śpiewając z numerem 263 zaprezentowała „Mister Of America” z repertuaru grupy Lombard. Występ obejrzał i wysłuchał między innymi Artur Orzech, prowadzący program „Szansa na sukces”.
- Na początku sierpnia odebrałam telefon od producentów. To była sobota, bo akurat tego dnia graliśmy na weselu - mówi Justyna Panek. - Powiedziano mi, że jestem na liście rezerwowej do jesiennych wydań programu. Nie robiłam sobie potem wielkich nadziei, tym bardziej, że mijały kolejne tygodnie i nikt nie dzwonił.
Aż tu kilka dni temu 40-latka otrzymała SMS z zaproszeniem do Warszawy na nagranie. Została przypisana do programu z udziałem zespołu Varius Manx.
- No przyznam, że w szoku trochę byłam, bo choć piosenki Varius Manx są naprawdę piękne, to jednak nie są moje klimaty, nie pod mój głos - dodaje. - Dodatkowo linia melodyczna jest z oryginału a ja mam inną barwę głosu.
Przed występem nagrywanym w studiu przez blisko dwie godziny, spośród dziewięciorga uczestników producenci wyłonili siedmioro, dwie osoby odpadły po wstępnej prezentacji przed producentami programu.
- Została nas siódemka i naprawdę konkurencja ogromna. Chyba wszyscy po szkołach muzycznych, a ja przecież jestem samoukiem. Tym bardziej cieszę się, że udało mi się dojść tak wysoko - dodaje Justyna Panek, wokalistka zespołu Retro Band z Mielca - Zarówno uczestnicy jak i członkowie zespołu byli bardzo sympatyczni, naprawdę super klimat. Dlatego nie żałuję, że pojechałam na ten casting.
Jaką piosenkę zaśpiewała Justyna? Jak został oceniony jej występ? Program z udziałem Justyny już w tę niedzielę, 1 grudnia. Początek o godzinie 15.15
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Rekordowe polskie budynki. Co o nich wiesz?

Zmiany klimatyczne - czarne scenariusze![]() | Z którą partią ci po drodze? Quiz![]() |
Tu mieszka się najlepiej - ranking jakości życia![]() | Co wiesz o grillowaniu? Quiz![]() |
Gazeta Lubuska. Ewakuacja w Zielonej Górze. W garażu były bomby
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?