Od czwartku grożą strajkiem głodowym pielęgniarki.
- Po siedmiu tygodniach strajku nic nie zmieniło. Rozmowy z dyrekcją szpitala i negocjacje ze stroną rządową stoją w martwym punkcie. Musieliśmy zaostrzyć formę protestu - tłumaczy Sławomir Lal, jeden z głodujących lekarzy.
Marszałek mianował byłego wójta
Od wtorku dyrektorem szpitala psychiatrycznego w Jarosławiu jest Józef Długoń, były wójt Wiązownicy. Jacek Mendocha, dotychczasowy dyrektor, który już dwa miesiące temu podał się do dymisji, pełni funkcję dyrektora ds. lecznictwa
Strajkujący deklarują wolę współpracy z nowym kierownictwem.
- Nasze postulaty płacowe są elastyczne i przedstawiliśmy je nowemu dyrektorowi szpitala - wyjaśnia Lal.
Lekarze są zaskoczeni nominacją byłego wójta na dyrektora szpitala. O Józefie Długoniu zrobiło się głośno w 2005 r., gdy Nowiny ujawniły, że oddawał grunty w dzierżawę członkom rodziny i znajomym.
Pikieta przed bramą
Józef Długoń, który we wtorek po raz pierwszy pojawił się w nowym miejscu pracy nie ukrywa, że sytuacja w szpitalu jest bardzo trudna.
- Muszę mieć czas na zapoznanie się z dokumentacją i konsultacje z marszałkiem - tłumaczył.
Zamknął się w swoim gabinecie, do którego dostępu broniła sekretarka.
Zdesperowani pracownicy przez kilkadziesiąt minut pikietowali przed bramą i budynkiem administracyjnym szpitala. Pielęgniarki pobrzękiwały butelkami wypełnionymi monetami.
- Liczymy, że dyrekcja uwzględni żądania strajkującej załogi. Jeśli nie, to od czwartku również pielęgniarki przyłączą się do strajku głodowego - ostrzega Danuta Bazylewicz, szefowa komitetu strajkowego.
Jarosławski SP ZOZ to jedyna na Podkarpaciu placówka służby zdrowia, w której pracownicy prowadzą strajk głodowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?