Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kabanosy z Góry Ropczyckiej na lokalne stoły

Józef Lonczak
Kabanosy z Góry Ropczyckiej na lokalne stołyWysokiej jakości mięso, tradycyjny sposób produkcji, wędzenia sprawiają, że nasze kabanoski mają niepowtarzalny smak i zapach – podsumowuje wiceprezes Bogdan.
Kabanosy z Góry Ropczyckiej na lokalne stołyWysokiej jakości mięso, tradycyjny sposób produkcji, wędzenia sprawiają, że nasze kabanoski mają niepowtarzalny smak i zapach – podsumowuje wiceprezes Bogdan. Archiwum
Gospodarstwo Rolne w Górze Ropczyckiej sp. z o.o. zgłosiło do naszego konkursu produkt spożywczy Kabanosy Dworskie

Produkcję kabanosów dworskich rozpoczęto niespełna rok temu. Produkt ten musi być dobry, bo jak zapewniają przedstawiciele Gospodarstwa Rolnego w Górze Ropczyckiej, kabanosy te już dzisiaj cieszą się ogromnym zainteresowaniem lokalnych smakoszy, a także podbijają rzeszowski rynek.

Nazwa pochodzi od słowa "kaban"
Kabanosy dworskie są to długie, cienkie, wędzone w ciepłym dymie i podsuszane wieprzowe kiełbaski w baranich jelitach, o ciemnowiśniowej barwie i charakterystycznym pikantnym smaku z wyczuwalną nutką kminku.

W Górze Ropczyckiej mówią, że sposób wytwarzania kabanosów znany jest od ponad 80, a może i więcej lat. Natomiast sama nazwa tego rodzaju wędlin pochodzi od słowa "kaban”, czyli regionalnej, gwarowej nazwy wieprza.

Skąd ten smak
Wspomniany, specyficzny smak kabanosów wynika z jednej strony, z zastosowanego surowca, czyli mięsa z młodych specjalnie żywionych tuczników. Z drugiej strony to zasługa dodatków, czyli odpowiednio dobranych przypraw oraz zastosowania tradycyjnej technologii peklowania i wędzenia.
- Nasze kabanosy produkowane są z dobrego jakościowo mięsa, pochodzącego ze świnek z naszej hodowli własnej i okolicznych rolników. Dochodzą do tego i przyprawy, w tym mielony kminek. Do produkcji stosujemy oczywiście naturalne jelita baranie, które choć drogie, sprawiają, że kiełbaski można schrupać w całości – wyjaśnia Justyna Bogdan, zastępca prezesa Gospodarstwa Rolnego z Góry Ropczyckiej.

- Co prawda napełnianie mięsem wąskich baranich jelit to mordercza, bardzo precyzyjna praca dla naszych masarzy, ale chodzi o to, by nasi klienci mogli poczuć niepowtarzalny smak naszego wyrobu. W specyfice wytwarzania ważne jest również to, by po uwędzeniu kabanosy, zanim trafią do sprzedaży, suszone były przez 3 dni - dodaje pani Justyna.

Produkcja pod kontrolą
Cały proces naszej produkcji odbywa się zgodnie z surowymi wymaganiami weterynaryjnymi. Po uboju mięso bezpośrednio trafia na halę rozbioru, gdzie następuje jego selekcja, krojenie, mieszanie, peklowanie, a później nadziewanie w naturalne jelita.

Dobrze gospodarują
Gospodarstwo Rolne w Górze Ropczyckiej Sp. z o.o. powstało na bazie byłego PGR-u w 2000 r. Zlokalizowane jest w powiecie sędziszowsko-ropczyckim. W dużej części jest samowystarczalne, prowadzi uprawę na 120 hektarach i zajmuje się hodowlą trzody chlewnej.
- Zarząd spółki wraz z całą załogą udowadniają, że popegeerowski majątek w dobrych rękach może przynosić zyski. Naszym sukcesem jest całokształt działaności, począwszy od produkcji roślinnej, poprzez produkcję zwierzęcą, aż do wytwarzania i sprzedaży produktów finalnych, którymi sa nasze wyroby masarskie - podkreśla Justyna Bogdan.

Wprawdzie gospodarstwo nie jest dużą firmą, ale do sieci handlowych dostarcza codziennie około 1 tony wyrobów masarskich. Można je kupić na bieżąco - jeszcze ciepłe - w sklepiku przyzakładowym, a także w sklepach w pow. ropczycko-sędziszowskim, dębickim i rzeszowskim.
Warto dodać, że ze względu na naturalne składniki, niepowtarzalny smak, tradycyjny sposób produkcji wyroby Gospodarstwa Rolnego z Góry Ropczyckiej zdobyły już wiele wyróżnień i nagród. Znana jest szczególnie kiełbasa swojska - bez konserwantów, która w 2009 roku zdobyła tytuł laureata w konkursie "Nasze Kulinarne Dziedzictwo - Smaki Podkarpacia".

Ponadto Gospodarstwo Rolne w Górze zdobywa także nagrody za swoje działania m. in.: I miejsce w ogólnopolskim konkursie "Rolnik- farmer roku", a otrzymał je ówczesny prezes gospodarstwa Adam Bogdan, a także w w 2010 r. tytuł "Solidna Firma Powiatu Ropczycko - Sędziszowskiego".
Warto dodać, że gospodarstwo potrafiło skorzystać z unijnych dotacji i dostosować przedsiębiorstwo do wymagań UE. Firma wdrożyła m.in. system kontroli jakości HACCP.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24