I znów koszaliński Bałtyk musiał obejść się smakiem. W 10. kolejce III ligi Bałtyckiej o jedną bramkę lepsza na własnym obiekcie okazała się drużyna z Gdyni. Co ciekawe znów mecz skończył się wynikiem 0:1, co w tym sezonie podopiecznym Tadeusza Żakiety zdarzyło się to aż pięciokrotnie - z Gryfem Słupsk, Wierzycą Pelplin, Kaszubią Kościerzyna, Drawą Drawsko Pom. i teraz z Bałtykiem Gdynia.
Jedyną bramkę na wagę trzech punktów dla gospodarzy strzelił Wojciech Zyska. Po dośrodkowaniu na rosłego Piotra Karasińskiego, jego strzał instynktownie obronił Sebastian Skrzyński. Przy dobitce Zyski nie miał już szans. I choć goście próbowali odwrócić losy spotkania, to swoich okazji nie wykorzystali m.in. Bartłomiej Fastyn i Tomasz Kamiński. Tym samym komplet punktów został w Gdyni, a koszalińska ekipa pozostała na dnie tabeli.
Bałtyk Gdynia - Bałtyk Koszalin 1:0 (0:0)
1:0 Wojciech Zyska (56.) .
Bałtyk: Skrzyński - Pasieka (12. Żmija), Czenko, Bany, Maciąg, Fastyn, Telus, Kamiński (64. Gregorek), Sestrenski, Rząsa, Piechowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?